świetnie. poddaje sie . co za dzień. na miejscu okazało się że nie ma takich kuponów, jestem megazły. 2h w plecy. wchodzę wpisuję kupon, dają zapisz i spisuję nr czyż tak??? nie wiem o co chodzi, czy ja pogubilem cyrfy? 70426...jako data pewnie i potem jeszcze 6cyfr? jestem strasznie zły bo zamisat robic co innego bede musial naprawic usterke i smigać rano. pytanie tylko gdzie walnąlem gafe? czemu mi nie przyjealo? zeby ranoe nie okazalo sie ze znow utopilem 2h.
bluzgajcie, oplujcie, smiejcie sie ..a le cholera czemu mi to nie przyjelo? dodam ze 1raz do toto smigalem przez e-kupon