Najlepsze filmy o hazardzistach
onet.pl (Guardian, Gal/3 września 2004 19:54)


"Cincinnati Kid" został obwołany najlepszym filmem traktującym o hazardzistach. Ranking przygotowali ludzie, którzy naprawdę wiedzą o czym mowa, bowiem są... hazardzistami.

"Cincinnati Kid" to klasyczny film z 1965 roku ze Steve'em McQueenem w roli młodego i ambitnego pokerzysty, który staje w szranki ze starym wygą, granym przez Edwarda G. Robinsona.

Biorącym udział w rankingu hazardzistom podobał się również dramat "Kasyno" w reżyserii Martina Scorsese oraz komedia Brytyjczyka Guya Ritchiego "Porachunki". Dobrą lokatę zajął również remake obrazu "Ocean's Eleven". Pierwszą piątkę zamyka natomiast "Żądło".

Jak się okazuje hazardziści cenią sobie również filmy z Jamesem Bondem, ale tym w wersji komediowej i postanowili docenić kunsztowną grę w bakarata z filmu "Casino Royale".

A oto 20 najlepszych filmów o hazardzie:

1. "Cincinnati Kid" (1965)
2. "Kasyno" (1995)
3. "Porachunki" (1998)
4. "Ocean's Eleven: Ryzykowna gra" (2001)
5. "Żądło" (1973)
6. "Maverick" (1994)
7. "Hazardziści" (1998)
8. "Miesiąc miodowy w Las Vegas" (1992)
9. "Casino Royale" (1967)
10. "Gracz" (1998)
11. "Rain Man" (1988)
12. "The Hustler" (1961)
13. "Kolor pieniędzy" (1986)
14. "Lucky Town" (2000)
15. "Las Vegas" (2003)
16. "Oczy węża" (1998)
17. "Krupier" (1998)
18. "Przypadkowa melodia" (1993)
19. "Havana" (1990)
20. "Twarz" (1997)

7. "Hazardziści" (1998)

to chyba nieporozumienie
zdecydowanie "Hazardzisci" nr 1. iwo:

http://film.onet.pl/0,0,974765,wiadomosci.html

z całym szacunkiem ale ten ranking jest jakiś zyebany.

'porachunki' w czołówce filmów traktujących o hazardzie? litości! to samo z 'ocean's 11', oszem fajny film, ale to tylko lekka sensacja z wątkiem rabowania kasyna i tyle.

a gdzie 'gracz'('the gambler') z 1974roku z james'em caan'em, który pogrąża się w bagnie hazardu? a gdzie 'owning mahowny' ('hazardzista') ostatnio u nas w kinach, oparty na faktach?

Wedlug mnie brakuje filmu Posłaniec (The Runner) z Johnem Goodmanem jako 'Deep Throat'. Nie tak dawno zresztą leciał w TV.

A z polkich dodalbym "Wielkiego Szu" to przeciez klasyka.

Tez mi sie bardzo podobal "Poslaniec"

[QUOTE]Oryginalnie wysłał pyk:
[qb]A z polkich dodalbym "Wielkiego Szu" to przeciez klasyka.[/qb][/QUOTE]Szkoda że to jedyny znany mi polski film traktujący o hazardzie.