Ty wiesz o co ja sie Ciebie czepiam... z natury daleko mi do takiego zachowania, do wszystkich staram sie byc jak najbardziej pozytywnie nastawiony...
lecz jezeli ktos wyskakuje pol roku temu na forum z tematem ze sie stoczyl, ze ma dlugi, ze pozamykal konta i nie chce wiecej grac bo nabral w ch.uj kredytow i nie ma z czego splacac, a polowa osob udzielajacych sie w temacie stara sie go wesprzec ze jeszcze nie wszystko stracone i budzi to powszechne wspolczucie to nie powinien wracac w wielkim stylu wklejajac po dluzszej nieobecnosci screeny na zaklady po kilka tysiecy z gadka ze co to nie on, jaki to z niego jest kozak itd. a wszystkich co mu szczerze wspolczuli, ma w dupie, nawet slowa wyjasnienia nie piszac...
a najgorsze ze ktos kiedys moze potrzebowac prawdziwej pomocy, lecz po sparzeniu sie na Twojej osobie, wiekszosc bedzie miala go serdecznie w dupie...