rene o głowa do góry, jak to się mówi:

Jutro będzie Lepper, znaczy lepiej

Ale wracając do Bundesligi, wczoraj mimo wszystko niespodzianka, która jak widać w moim poprzednim poście mi śmierdziała, ale wrócmy do dzisiejszego dnia.

HSV - Eintrach
Kibice na AOL Arena mogą wreszcie oglądać zwycięstwa swojej drużyny. Ekipa ta od poczatku była uważana że powinna osiągać dużo dużo więcej. Działacze HSV na siłę trzymali na stanowisku Thomasa Dolla do czasu, aż miarka się przebrała. Na stanowisko trenera zatrudnili Huba Stevensa, który spowodował że gospodarze dzisiejszego meczy zaczeli wygrywać. Teraz muszą zadawać sobie pytanie co by było jakby zrobili to o wiele wcześniej.
Jak już mówiłem HSC gra z meczy na mecz coraz lepiej, a co najwazniejsze skuteczniej. Wygrana 3:0 z Borussią i 2:0 z Werderem napewno stawia HSV w roli faworyta. Niestety nie zagra w tym meczu De Jong, Kompany oraz Benjamin, ale to ekipa Eintrachtu będzie o wiele bardziej osłabio gdyż nie zobaczymy takich piłkarzy jak: Jones, Spycher, Amanatidis, Pröll, Reinhard, Toski.
Eitrach w przeciwieństwie do gospodarzy spisuje się coraz gorzej, a ostatnio poległ ekipie VFB aż 4-0 i to na właśnym boisku!!
HSV jest 2 punkty za Eintrachtem, także to będzie taki mecz za tzw. 6 pkt. Wygrana na AOL Arena powzoli wyprzedzić rywala. Jak pkazał kolega WERDER nawet w niemczech mało osób wierzy w spadek ekipy Stevensa i moim skromnym zdaniem po tej kolejce HSV wyskoczy już na zawsze ze strefy spadkowej.

Mój typ:
1

Ja rowniez podzielam zdanie ze Cottbus spadnie a to z prozaicznego powodu o którym wiadomo nie od dzis ( niemal nikomu nie chce sie robic wycieczek pod polska granice i panuje przekonanie via Bayern ze dla energie najlepsza je 2 liga ) Czołówka w wiekszosci tam i tak zdobywa punkty a ekonomicznie takie wyjazdy sa nieopłacalne. Osobiscie nie mam nic do tej druzyny ba nawet nalezy ja cenic bo czesto daje szanse rodakom ale ekonomi nie sa wstanie pokonac i niemal po kazdym awansie notuja spadek w najlepszym przypadku grywaja 1 sezon na najwyzszym szczeblu rozgrywek.

tak napewno mozna dzis nazwac nastepujace mecze:

HSV (17) - Frankfurt (15)
Cottbus (16) - Bielefeld (12)
Bochum (14) - Aachen (13)

Kto dzis przegra moze juz planowac nowy sezon w 2 lidze!

Tak przygotowywali trenerzy swoje druzyny na dzisiesze spotkania:

Trener HSV - Stevens byl z druzyna w kinie na filmie "Rocky 6". Napewno mozna sie z tego cos nauczyc.
Trener Frankfurtu-Funkel juz w czwartek razem z druzyna byl w Hamburgu,dlugie spacery i pojedyncze rozmowy z pilkarzami maja przyniesc efekt.
Trener Energie - Sander apeluje do kibicow "kto chce nas w BL musi byc na stadionie"
Trener Bielefeldu - Geideck grozi pilkarza wyjazdem na zgrupowanie i wyrzucil z druzyny az 4 pilkarzy!
Trener Bochum - Koller zaklada sie z druzyna"Jezeli strzelimy w pierwszych 5min.gola stawiam wszystkim obiad".
Trener Aachen - Frontzeck ma dosyc eskapadow pilkarzy,po meczu w Bochum zaden nie pojedzie az do pucharowego meczu we wtorek do domu.


Dla mnie wszystko no bet

Bez przesady , nie dajmy sie manipulowac mediom i ich wymyslom
Hsv to jakby nie bylo potencjal na czolowke tabeli, natomiast Frankfurt glownie bazowal na ofensywie popelniajac mnostwo bledow w defensywie (dlatego imo to jedna z najbardziej "overowych druzyn w bundeslidze), a przeciwko Vfb nawet to nie istnialo.

Reasumujac ja gram w tej kolejce :
Arminia dnb @ 2.36
Hsv -1 @ 2.26

oba za 5 "punktow"

Wszystko zostało napisane przez Szczypiora i w jego imienia wrzucam analizy tych spotkań. Niestety Szczypior ma problem z wejściem na forum od kilku dnich. Miłego czytania.

Bayern - Wolfsburg

Jeśli sympatyzujesz z krajem kwitnącej wiśni i bardzo lubisz pilotów kamikadze, wypij szklankę sake i postaw na Bayern. Pozostałym radzę przemyśleć opcję jakiegoś handicapu na drużynę Wilków.


Hamburger - Eintracht

Jeśli dziś wygrają gospodarze, przeskoczą zajmujący dwa miejca wyżej Eintracht. Myślę, że bardzo możliwe, że tak się stanie, a typowanie takiego rozstrzygnięcia po kursie @1.75 jest jak najbardziej adekwatne z ryzykiem. Liczę na dobrą postawę van der Vaarta, który znów jest w formie.


Hannover - Dortmund

Myślę, że faworytem są mimo wszystko gospodarze, którzy po mimo tego iż na własnym stadionie spisują się fatalnie, mają większe szanse na wygranie tego meczu. Bardziej prawdopodobny jest remis, ponieważ Borussia Dortmund nie zremisowała w kolejnych ośmiu ligowych meczach, a poprzednio często im się to zdarzało.

Mainz - Nurnberg

Dziś przekonamy się o faktycznej sile jednej z drużyn. Choć wydaje się, że bardzo prawdopodobny dziś jest remis, to moim zdaniem zwycięstwo gości jest również możliwe.

Cottbus - Bielefeld

Szanse na remis są dziś duże, ale większą szans na zwycięstwo daje gościom, ponieważ są w dużo lepszej sytuacji kadrowej od Energii w szeregach, których zabraknie wielu kluczowych zawodników. Nie zagrają Miterski, który wystąpił w prawie wszystkich spotkaniach obecnego sezonu, da Silva oraz Ziebig, który jest zawieszony, oraz trzech innych zawodników, którzy jednak w tym sezonie jeszcze nie grali, więc ich nieobecność nie będzie żadnym osłabieniem. Do zespołu po kontuzjach powracają Kukiełka oraz McKenna. W Arminii zabraknie Kaufa, który jest zawieszony za kartki.

Bochum - Aachen

Trenerzy będą mogli skorzystać praktycznie ze wszystkich ważnych zawodników. Marcel Koller nie skorzysta tylko z bramkarza Skov-Jensena, który dotychczas zagrał w dwunastu ligowych meczach. W pojedynku obu zespołów od wielu lat nie padł remis, ale to Bochum wygrywał w większości ligowych spotkań. Ponadto gospodarze, na własnym stadionie jeszcze nie zremisowali, wygrywając w czterech spotkaniach, przegrywając w siedmiu innych.

Pozdrawia Szczypior

Borussia Mgladbach – Werder Brema

Widać już bardzo wyraźnie, że przerwa między rundami wpłynęła fatalnie na podopiecznych Thomasa Schaffa, którzy po bardzo dobrej rundzie jesiennej obniżyli loty w sposób wręcz katastrofalny. W pięciu rozegranych dotychczas spotkaniach, przegrali cztery, kolejno z Leverkusen, Schalke, Stuttgartem i Hamburgiem. Odnieśli zwycięstwo jedynie w pierwszym meczu tego roku, mianowicie z Hannoverem 96. Jedynym optymistycznym światełkiem w tunelu, był mecz w Pucharze Uefa, w którym Werder rozbił na własnym stadionie Ajax Amsterdam. Jednak w rundzie rewanżowej, ponieśli porażkę z bardzo osłabionymi kadrowo Holendrami. Udało im się jednak awansować. Również po kiepskiej grze w ostatnim ligowym meczu, ostatecznie przegranym na własnym boisku z Hamburgiem Sv, Thomas Schaff ma wielkie zmartwienie. Oprócz słabej postawy, jego podopieczni zatracili instynkt strzelecki i rażą nieskutecznością. Zawodzi Klose, zawodzi Almeida, również pozostali zawodnicy nie spisują się tak jakby oczekiwali tego kibice i sam trener. Nie od dziś wiadomo, że Werder gra ofensywną piłkę, wręcz nastawioną na wymianę ciosów, ale co zrobić, gdy napastnicy zawodzą? Pytanie to jednak pozostawmy trenerowi i skupmy się na niedzielnym spotkaniu. Werder traci do lidera już siedem punktów i aby zachować choćby optyczną przewagę musi zacząć wygrywać. Patrząc okiem laika jutrzejsze spotkanie wydaje się typowym meczem na przełamanie. Trzecia drużyna ligi, gra z ostatnią, do tego kurs predestynuje do typowania na gości. „Ot taki wyjazdowy pewniak”… Nic bardziej mylnego, ponieważ po zmianie trenera Borussia Mgladbach zaczęła grać jakby lepiej defensywnie i tym samym w ostatnich czterech spotkaniach stracili tylko jedną bramkę. Po zwycięstwie z Arminią, przewidywałem nawet wzrost formy dzisiejszych gospodarzy drużyny, która praktycznie co sezon walczy o utrzymanie i najlepiej wychodzi im właśnie druga część sezonu. Jednak stało się zupełnie odwrotnie i po remisie z Aachen, ulegli w wyjazdowym spotkaniu swoim imiennikom z Dortmundu. Na pewno optymizmu nie wnosi postawa na własnym boisku. W sześciu ostatnich spotkaniach strzelili tylko jedną bramkę. Szczerze powiedziawszy na dzień dzisiejszy, bo analizę piszę jeszcze w sobotę, naprawdę nie wiem jak ugryźć ten mecz i za którą ze stron się opowiedzieć, ponieważ rodzi się więcej pytań niż odpowiedzi. Za pewne jakimś argumentem w stronę gości będzie powrót do kadry Borowskiego i Wome, ale do kontuzjowanych Klasnica, Omowayeli i Baumana, dołączył podstawowy obrońca Fritz. W drużynie gospodarzy w dalszym ciągu nie zagra weteran Neuvill oraz lewy obrońca – Filip Deamas, który nie wystąpił w żadnym meczu tego sezonu.

Musze Szczypiora poprawic i napisac,ze Werder przegral w BL w tym roku tylko 3 razy (nie 4),w Leverkusen Werder wygral 2-0.

Tak dokładnie, merytoryczna pomyłka z mojej strony... tak z rospędu

dzięki Werder za poprawkę

Borussia Mgladbach - Werder Bremen

Borussia zagra dzis bez etatowych napastnikow,Neuville kontuzjowany,Sverkos sprzedany,Sonck wyrzucony z kadry i zostal tylko Nando,ktory w tym sezonie zagral dopiero 8 razy i tylko raz przez 90min.nie strzelajac zadnej bramki w tym sezonie.Jedyna alternatywa zostaje jeszcze tylko Delura(gral we wszystkich meczach w tym sezonie i strzelil 1 gola).

Werder oprocz Klasnica(chory) dysponuje jeszcze 4 napastnikami,lecz w ostatnich 5 meczach (liga i UEFA) tylko jeden raz napastnik strzelil bramke.
Klose nie moze przyjsc do siebie,Hunt nie przekonywuje,Almeida marnuje duzo 100% sytuacji a Rosenberg niepokazal jeszcze nic.

Werder czesto ma problemy w Gladbach z dobra gra i przypominam sobie tylko 1 zwyciestwo Werderu 2-1 w roku 2004 kiedy to Werder zostala mistrzem.

Dla mnie najwiekszym faktem jest,ze druzyna gospodarzy w tym sezonie na wlasnym boisku zagrala tylko 1 raz over i 9 razy under,ogolnie (home/away) 77% under.
Werder z problemami nie tylko w ofensywie i prognoza pogody ktora przewiduje dzis 90% deszczu w regionie Mgladbach przekonuje mnie do zagrania under @2.22 w betfair.
W/mnie zaklad nadaje sie tez do tak zwanego -Tradingu-

Kurs na Werder zmalal z 2.0 do 1,90 (betgun).

Bremenczycy musza sie w koncu przelamac. W druzynie pokladane sa duze nadzieje, a ostatnie wpadki (Hamburg 0-2, pozatym 4 przegrane mecze) musza sklonic pilkarzy do wiekszego wysilku.
Warto takze wspomniec, ze Werder nie zremisowal od 9 ligowych spotkan. Dorobek wyjazdowy Bremenczykow jest niczego sobie - 6 wygranych, 2 remisy i tyle samo przegranych.
Wiadomo, ze na pewno nie zagra Klasnic, do kadry powracaja Borowski i Wome.
Wczoraj wygral Bayern, a wiec przed dzisiejszym meczem ma punkt przewagi nad Werderem. To ostatni mecz, aby sie przelamac. Z kim innym jak nie z ostatnim zespolem?

Nie naleze do "dwojkowych" ryzykantow, dlatego zagralem na X2 za 1,22.

Witam,

Mam dokładnie takie samo zdanie jak kolega WERDER12. Borusia u siebie na 10 meczy posiada bilans bramek 8-7 co daje 1,5 bramki na mecz. Dokładnie tak samo jeśli chodzi o ostatnie 10 meczu Gladbach (bilans 5-10) średnia także 1,5 bramki na mecz. Z drugiej strony podopieczni Thomasa Schaffa, którzy są zaliczani do drużyn mocno overowych z racji strzelania masy goli. Niestety ostatnio coś się zacieło, Kontuzja Klasnica, brak formy Klose a i sam Diego w ofensywie nic nie zdziała. W ostatnich 3 meczach Wered strzelił tylko 1 mało znaczącą bramkę bo w przegranym meczu 4-1 w Stutgarcie. WERDER12 ładnie opisał braki w ofensywie gospodarzy i wydeje mnie się, że obrona Werderu akurat w tym meczu będzie miała troszkę spokoju.
Warto także zauwazyć na wczorajsze meczy gdzie padł grad goli, wszystkie pojedynki to overki, jedynie piątkowy pojedynek zakończył się wynikiem 0-0, także wcae bym się nie zdziwił jakby także i w meczu Schalke z Bayerem także był under 2,5 gola

Mój Typ:
Gladbach - Werder under 2,5 gola