Mam mieszkanie w kamienicy, dostałem niedawno przydział i zabieram sie za remont. I mam problem. Układ mieszkania jest mniejwiecej taki:
I tu problem: na czerwono zaznaczona rura odpływowa ma okolo 10 metrów długosci i jest poziomo puszczona przez srodek przedpokoju(jakies menelstwo tam wczesniej mieszkało i tak zyli :/ )
Pytanie brzmi jak i gdzie zrobic kuchnie? W miejscu gdzie była przedtem czyli tam gdzie idzie rura boje sie że nie bedzie działał odpływa (10m w poziomie, czy woda bedzie spływać gdy sie troche zatłusci i zabrudzi? No i chyba trzebaby jakies wielkie progi robić zeby ją zakryć+bez ciepłej wody z piecyka) ALbo zrobic tam gdzie sypialnia na scianie przylegającej do łazienki(bez problemow z odpływem, cipła woda ale...totalne zburzenie klimatu sypialni)
No i własnie czy ktos ma jakis pomysł jak zrobic kuchnie w sypialni bez oddzielania sciankami działowymi tak zeby zachować jakieś minimum klimatu?