KONTUZJE:

Arsenal
2.2 Abou Diaby M 0 0-0
29.1 Julio Baptista M 11 0-0
29.1 Fredrik Ljungberg M 10 0-0
26.1 Alexander Hleb M 22 2-3
25.1 Robin van Persie F 22 11-6
8.12 William Gallas D 10 2-0

Aston Villa
2.2 J'Lloyd Samuel D 4 0-0
29.12 Chris Sutton F 8 1-2
26.11 Mark Delaney D 0 0-0

Blackburn
2.2 Robbie Savage M 21 0-1
25.1 Andre Ooijer D 20 0-0
17.9 Steven Reid M 3 0-0

Bolton
2.2 Quinton Fortune M 6 0-0
2.2 Kevin Davies F 21 4-5
23.11 Joey O'Brien M 0 0-0

Charlton
2.2 Madjid Bougherra D 0 0-0
2.2 Marcus Bent F 20 1-0
12.1 Cory Gibbs D 0 0-0
22.12 Luke Young D 18 0-0

Chelsea
2.2 Ashley Cole D 19 0-0
25.1 Arjen Robben M 17 2-5
15.1 Khalid Boulahrouz D 10 0-0
12.12 Joe Cole M 6 0-0

Everton
25.1 James McFadden F 14 1-1
15.1 Patrick Boyle D 0 0-0

Fulham
20.9 Mark Pembridge M 0 0-0
14.9 Jimmy Bullard M 4 2-0
8.9 Ahmad Elrich M 0 0-0
15.8 Simon Elliott M 0 0-0

Liverpool
2.2 Fabio Aurelio D 14 0-1
12.1 Luis Garcia M 17 3-4
9.11 Momo Sissoko M 9 0-0
15.8 Harry Kewell M 0 0-0

Manchester City
2.2 Trevor Sinclair M 14 0-1
19.1 Nedum Onuoha D 9 0-0
15.1 Danny Mills D 1 0-0
12.1 Paul Dickov F 15 0-2

Manchester United
5.2 Edwin van der Sar G 23 0-0

Middlesbrough
15.1 Matthew Bates D 1 0-0
14.12 Robert Huth D 9 1-0

Newcastle
29.1 Tim Krul G 0 0-0
25.1 Shay Given G 15 0-0
25.1 Peter Ramage D 19 0-0
15.1 Belozoglu Emre M 18 1-2
29.12 Celestine Babayaro D 10 0-0
17.12 Charles N'Zogbia M 16 0-3
23.11 Craig Moore D 13 0-0
15.11 Shola Ameobi F 9 3-1
15.8 Michael Owen F 0 0-0

Portsmouth
12.1 Noe Pamarot D 16 2-0
28.11 Dejan Stefanovic D 13 0-0

Reading
25.1 Ibrahima Sonko D 23 1-0
15.1 Kevin Doyle F 23 10-1
30.9 Peter Mate D 0 0-0

Sheffield United
2.2 Claude Davis D 16 0-0
20.1 Keith Gillespie M 22 2-1
22.12 Ian Bennett G 2 0-0

Tottenham
29.1 Ledley King D 16 0-0
25.1 Lee Barnard F 0 0-0

Watford
22.12 James Chambers D 6 0-0
18.11 Clarke Carlisle D 0 0-0
23.10 Marlon King F 8 2-1

West Ham
5.2 Matthew Upson D 1 0-0
2.2 Danny Gabbidon D 18 0-0
2.2 Anton Ferdinand D 20 0-1
29.1 Lucas Neill D 0 0-0
15.1 James Collins D 7 0-0
3.1 Lee Bowyer M 15 0-2
15.8 Dean Ashton F 0 0-0

Wigan
2.2 Henri Camara F 17 6-0
25.1 Arjan de Zeeuw D 15 0-0
22.12 Paul Scharner M 16 2-1

Manchester United - Charlton Athletic

Nie sądzę, żeby ManU miał jakiekolwiek problemy z pokonaniem przeciwnika, jednak kursy oferowane przez buki są tragiczne.
Przede wszystkim: over 2,5 @ 1,533 SB 9/10
ManU na swoim terenie strzela 2,2 bramki na mecz, z czego najczęściej pojawia się liczba 2 lub 3. Z drugiej strony Charlton w 13 spotkaniach wpuścił już 28 goli (!), z tym, że w meczach z drużynami z czołówki pojawiają się wyniki powyżej 3.
Myślę, że ManU w obecnej formie jest w stanie strzelić ze trzy bramki.

Drugi typ: Uda się obydwu drużynom strzelić gola? Nie @ 1,65 bwin 6/10
W bramce ManU Kuszczak, mam nadzieję, że powtórzy wyczyn z meczu z Tottenhamem i nic nie puści. Typ ryzykowny, gdyż byle karny może popsuć szyki, ale ostatnio polscy bramkarze mają szczęście do karnych.

Kursy nie zachwycają, ale (oprócz dokładnego wyniku czy strzelców a nawet handi) to jedne z najwyższych w tym spotkaniu.

a co sadzicie o reading z aston??? ja zamierzam garc 1 dobry kurs 2.00

Napisz sześć zdań dlaczego.
Takie posty pisze się tu.

aha rozumiem na tym to polega wiec czemu bo przesledzilem ostanie kolejki jakie obie druzyny graja zarowno u siebie jak i na wyjedzie.Jak dla mnie byc moze laika reading gra u siebie kosmos wyniki same mowia za siebie natomiast villa gra piach na wyjedzie zarowno z mocniejszymi druzynami jaki i slabeuszami ale to tylko moje subiektynwe zdanie..

Meczu Reading v Aston Villa raczej nie zagram. Faktem jest gra Reading u siebie i Aston Villa na wyjeździe, ale Aston Villa to zespół, który jest ciągle 'doskonalony' przez trenera O'Neila i może sprawić niespodziankę. W ich ostatnim meczu 1:0 (H) z WHU jedyną bramkę w meczu zdobył Carew, który przyszedł na wymianę za Barosa z Lyonu. Aston prezentuje się ostatnio bardzo przyzwoicie.

W ten weekend najbardziej podoba mi się jedynka w meczu Portsmouth v MC. MC jest w kryzysie. Przegrało wyraźnie dwa ostatnie mecz u siebie z Reading i Blackburn. W tej chwili jest w słabej formie. Dodatkowo słabo wypada na wyjazdach (3-2-7) Forma Portsmouth może nie zachwyca, ale u siebie grają bardzo przyzwoicie (7-4-2).

Portsmouth v MC, typ 1, stawka 5/10.

Wlasnie przeczytalem,ze zawodnik BlackburnMorten Gamst Pedersen doznal kontuzji w meczu reprezentacji i najprawdopodobniej nie zagra przez 2 tygodnie.Jezeli to sie potwierdzi,to bedzie to olbrzymie oslabienie zespolu trenowanego przez Marka Hughesa.Wystarczy przypomniec ostatni mecz ligowy,w kotorym tylko dzieki jego blyskotliwie wykonanemu rzutowi wolnemu Rovers uporali sie z Sheffield United, nie wspominajac juz o meczu w Pucharze Anglii z sobotnimi przeciwnikami Evertonem gdzie sam strzelil bramke oraz wypracowal dwie.Dodajac do tego absencje Warnocka za czerwona kartke oraz dlugoterminowe kontuzje Oojera i Savage`a zaczynam sie zastanawiac nad typem na Everton,ktorzy beda pokrzepieni wywalczonym w pocie i trudzie remisem z lokalnym rywalem Liverpoolem.Andy Johnson zagral pierwszy mecz po kontuzji w miniony weekend i jego dyspozycja byla bardzo dobra(wytrzymal 80 minut),obrona po powrocie po kontuzji Hibberta wygladala bardzo solidnie,a pomoc z Arteta i Cahillem w skladzie potrafi kilkoma szybkim zagraniami rozpracowac niemal kazda formacje obronna w Premiership.Zawieszony bedzie Leon Osman ale nie jest to zawodnik nie do zastapienia.

Podsumowujac,jesli nie zagra Pedersen szanse Evertonu na powetowanie sobie bolesnej porazki w Pucharze Anglii wzrosna bardzo powaznie.

Everton FC Liverpool
VS
Blackburn Rovers
Typ: Everton (0,-0.5)


W sobotę na Goodison Park dojdzie do bardzo ciekawego pojedynku. Miejscowy Everton podejmie gości z Blackburn. Obydwie ekipy ligowe dzieli dokładnie dwa punkty i jedna pozycja ligowa. Jeśli popatrzymy na tabelę ligową to widzimy, że obydwie drużyny są bardzo wyrównane. Jednak w roli faworyta wystąpi Everton. Wydaje się, że dla "The Toffees" przyszedł lepszy czas. Po kontuzjach wracają tacy zawodnicy jak Mikel Arteta, Tim Cahill czy najlepszy snajper Andy Johnson. Te wspomniane trio stanowi kręgosłup Everton, które wydatnie wpływa na formę ofensywną tej drużyny. Bez tych zawodników Everton miał problemy z dobrymi wynikami w Premiership. Wystarczy tylko spojrzeć na konfrontacje ligowe z Manchesterem City (1:2) czy remis z beniaminkiem Reading (1:1). Dlatego myślę, że z tą trójką w składzie Everton jest w stanie pokonać gości z Blackburn. Tym bardziej, że podopieczni menedżera Marka Hughesa wystąpią bez kontuzjowanego Duńczyka - Mortena Gamsta Pedersena. Jest to bardzo ważne ogniwo w Blackburn. O jego wielkie przydatności pokazał choćby mecz z Sheffield United (2:1). Dwie bramki strzelił właśnie Duńczyk. Bez tego zawodnika Blackburn ma bardzo duże problemy z rozgrywaniem akcji ofensywnych. Pokazał nam to bardzo dobrze mecz z Chelsea (0:3). W tym spotkaniu "The Blues" wyłączyli praktycznie całkowicie z możliwości rozgrywania akcji Pedersena. Oglądając ten mecz można był odnieść wrażenie, że Duńczyka nie ma na boisku. Ten ruch okazał się bardzo dobry. Chelsea łatwo ograła Blackburn (3:0). Przed zbliżającym się spotkaniem martwi także brak napastnika Mattiego Derbyshirea i Robbiego Savagea. Tak jak widzimy Blackburn może mieć poważne błędy w akcjach ofensywnych. Brak dwójki czołowych pomocników Savagea i Gamsta Pedersena. Do tego napastnika Derbyshirea może oznaczać duże problemy ze zdobyciem jakichkolwiek punktów na Goodison Park. Moim zdaniem Everton wykorzysta problemy kadrowe Blackburn i zdobędzie komplet oczek w tym meczu.

West Ham United Londyn
VS
Watford FC
Typ: West Ham United Londyn(-0.5)

Nadchodzące dwie najbliższe kolejki pokażą nam czy West Ham jest w stanie utrzymać się w najwyższej klasie rozgrywkowej. Na pewno zadanie wydaję się wykonalne. Pierwszym ważnym meczem o sześć ligowych punktów będzie konfrontacja ligowa z Watfordem. Aby odnieść w tym meczu sukces w postaci trzech ligowych punktów należy poprawić zdecydowanie grę obronną "Młotów". Ta formacja jest najsłabsza i poważnie przyczyniła się do tak słabej ligowej pozycji popularnych "Młotów". Na szczęście w tej formacji powoli wszystko zaczyna wracać do normy. Wydaje się, że w sobotę będzie już mógł zagrać Anton Ferdinand. Jest to bardzo ważne ogniwo w grze obronnej West Hamu. Możliwe, że w końcu goście zagrają na zero w tyłach. Bardzo pomocni w tym mogą okazać się goście z Watfordu. "Szerszenie" z kolei mają wielkie problemy w konstruowaniu akcji ofensywnych. W tym elemencie gry są najsłabszą ekipą w całej lidze angielskiej. Do tego coraz więcej osób zauważa, że w zespole z Watfordu brakuje klasowych zawodników, którzy potrafiliby swoim doświadczeniem wesprzeć kolegów w trudnych chwilach. Niestety wszystko wskazuje na to, że beniaminek nie obroni się i spadnie z Premiership. Przed West Hamem ciężkie mecze. Strata punktów w tych dwóch meczach. Najpierw z Watfordem a potem z Charltonem może oznaczać koniec West Hamu w Premiership. Myślę, że tak się nie stanie.

Pozdrawiam

Według mnie dobry typ na sobotę to over w meczu Newcastle-Liverpool. W ostatnich dziewięciu ligowych meczach z udziałem "Tyneside" padały przynajmniej trzy bramki. Myślę że podobnie będzi jutro gdyż żadna z drużyn nie będzie się bronić.

Kurs w gamebookers to 1,87.

Nie wiem czemu sądzisz, że żadna z drużyn nie będzie się bronić. Newcastle powinno się bronić, bo Liverpool w obecnej formie jest groźnym przeciwnikiem. Owszem, gospodarze strzelają dużo bramek u siebie ale właśnie w najmniej oczekiwanym momencie dopada ich niemoc. W ostatnich 7 meczach strzelali bramki, średnio 2,3 na mecz.
Liverpool też ma wpadki typu mecz z Blackburn i myślę, że skończy się maksymalnie na 1:1.

Historia (na terenie Newcastle):
Mar 19, 2006 Premiership Newcastle Liverpool 1 - 3

Mar 05, 2005 Premiership Newcastle Liverpool 1 - 0

Dec 06, 2003 Premiership Newcastle Liverpool 1 - 1

Jan 01, 2003 Premiership Newcastle Liverpool 1 - 0

Alternatywą zawsze pozostaje gra na zwycięstwo Liverpoolu po kursie ok. 2,00 choć jest to moim zdaniem większe ryzyko...

Dzień Dobry
1.Everton - Blackburn 1 lekko X
Najważniejszą wiadomością dla the Toffees jest powrót Cahilla,
Artety czyli czołowych graczy środka pola.Przy nieobecności w drużynie gości wojownika Savaga faoworytem wydaje się Everton.
Spotkanie na pierwszy rzut oka wyglądało dla mnie na remis.
Lecz lekkim faworytem jest Everton,który juz dawno nie wygrał
u siebie w domu.Do tego dochodzą również względy ambicjonalne.Trzeba wyrównać rachunki za klęske w pucharze 1:4.

WHU - Watford
Mecz o być albo nie być dla popularnych młotów.Wydawało się,że po przyjściu Curbishleya i po sensacyjnym zwycięstwie nad
MU West Ham powolutku będzie wychodził z kryzysu niestety tak się nie stało.W zasadzie trudno powiedzieć jaki poziom gry przedstawia WHU.Szczerze wątpie w aktualne możliwości West Hamu,lecz z drugiej strony mają przed sobą najsłabszą drużynę
Premier League,która ma problemy z strzeleniem bramki komukolwiek.
Po sprzedaniu Ashleya Younga do Aston Villi ich potencjał w ofensywie jeszcze zmalał.Jeżeli WHU wyjdzie w pełni zmobilizowany to powinien ten mecz wygrać.Pomimo tego wydaje mi się,że lepszym typem jest UNDER.

1.Newcastle - Liverpool
To powinna być pewna dwójka pomimo tego nieszczęsnego
remisu z Evertonem.Lecz nie jest łatwo grać z drużyną która
całądrużyną staje na lini swojego pola karnego.Z Newcastle będzie z pewnością inaczej.Każda drużyna w Premier league u siebie w domu gra na 100%.R.Benitez znalazł ciekawe rozwiązanie
w ataku z Bellamym,Kuytem, i Cruchem.Ta taktyka 3-4-3 pozwala
na błyskawiczne wychodzenie z kontry.W poprzednim wyjazdowym meczu na Upton Park Liverpool nie dał szans WHU stwarzając sobie mnóstwo sytuacji.Poza tym Liverpool prezentuje się znakomicie w defensywie,doskonale skracają pole.Newcastle to drużyna,która trudno zrozumieć ich gra jest nie jest ustabilizowana.Potrafią zremisować z MU i przegrać w słabym stylu z Fulham.Wydaje mi się,że w ta Sobotę nikogo nie zaskoczą a liverpool wygra spokojnie 2:0.Po cichu liczę ,że swój mecz edzie miał Stevy Gerrard.

Inne mecze :
MU - Charlton - trzymam się z daleka Charlton poprawił się.Mogą być jaja
Portsmouth - Man C. - śmierdzi remisem.

Charlton poprawil grę hmmm...no niby zremisował z Boltonem na wyjeżdzie i wygrał z Portsmouth ale ManU to za wysokie progi szczególnie w obecnej dyspozycji:) Czerwone Diabły nie pozwolą sobie na stratę punktów 3pkt zostają na Old Trafford: typ 3-0 Kuszczak będzie chcial się pokazać z jak najlepszej strony a bramkarzem jest dobrym i nie powinien puścić w tym meczu gola...

03/02-07 Charlton Athletic vs. Chelsea FC 0:1
31/01-07 Bolton Wanderers vs. Charlton Athletic 1:1
20/01-07 Portsmouth FC vs. Charlton Athletic 0:1

Kuszczak nie zagrał w meczu przeciwko Spurs (jeśli mówimy tu o tym ostatnim wygranym 4:0 meczu). Do 80 minuty meczu bronił Van der Sar, który po starciu z Robbie Keane'm musiał opuścić boisko, ale jako że Sir Alex wykorzystał przysługujące mu zmiany w bramce zastąpił go O'Shea.

Uważałbym z tym typem moim zdaniem Charlton zagra bardzo otwarcie i nawet mimo straty bramki nie odpuszczą z atakami, a ManU ma często tendencję że przy dobrej grze i wysokim wyniku następuje rozluźnienie w szykach obronnych, choć w meczu z Tottenhamem do końca grali w pełnym skupieniu (może to zasługa Johna w bramce :p)

Typuję 4-2 dla United

Pzdr

A i przy okazji o innych spotkaniach:

Moim zdaniem warto upatrywać dzisiaj wygranej Reading w meczu z Aston Villą. Gospodarze są na gazie, od czasu przegranej 2-3 z Manchesterem United żadna drużyna nie pokonała tegorocznego beniaminka Premiership. Aston Villa gra trochę w kratkę, po remisie z Chelsea udało im się pokonać tylko Watford i West Ham czyli niżej notowanych rywali. Kursy >2 na Reading jak najbardziej do grania

O meczu West Hamu można pisać i pisać, ostatnia szansa dla popularnych młotów na pozostanie w lidze (co prawda dopiero luty ale najbliższe spotkania własnie z Watford i Charlton mogą być kluczowymi w walce o pozostanie w lidze). Pełna mobilizacja w ekipie gospodarzy wystarczy by pokonać skazane na spadek Watford.

Racja, chodziło mi o mecz z Watford.

Cieszę się, że typujesz 4:2 bo to oznacza over

Dzis na Reebok Stadium Klusaki zmieza sie z Fulham. W obu druzynach nastroje sa zgola odmienne gdyz gospodarze walcza o udzial w LM z kolei goscie o pozostanie w lidze. Bolton w zeszlym tygodniu przelamal niemoc 5 meczow bez zwycestwa, natomiast Fulham poradzil sobie ze Srokami. Gospodarzom nadarza sie okazja odrobienia straty punktowej do Liverpoolu po wczorajszej porazce z Newcastle. Dotychczas w meczach u siebie Bolton prezentuje sie nastepujaco (7-3-3), natomiast Fulham na wyjazdach (1-7-5). W ostatnich sezonach miedzy tymi druzynami wyniki byly nastepujace 05/06 2:1, 04/05 3:1, 03/04 0:2, 02/03 0:0, 01/02 0:0. Moim typem na ten mecz jest Handicaps Bolton v Fulham 0:1 po kursie 2.82. Warto postawic na gospodarzy po tak wysokim kursie gdyz goscie na wyjazdach nie prezentuja sie rewelacyjnie, a gospodarze uporali sie z lekkim kryzysem.Po za tym ostatni mecz Klusakow ktory wygrali z roznica wiecej niz jedna bramka mial miejce 9.12.2006 r Bolton - West Ham United 4:0.