Strona 1 z 7 1 2 3 4 5 6 7 >
Opcje tematu
#922587 - 02/02/2007 18:40 Żyjecie z bukmacherki? [2]
Heart Offline
enthusiast

Meldunek: 04/12/2006
Postów: 239
Skąd: Pławna

Do góry
Bonus: Unibet
#922608 - 02/02/2007 18:45 Re: Żyjecie z bukmacherki? [2] [Re: Heart]
$portowiec Offline
newbie

Meldunek: 26/01/2007
Postów: 48
Może jakaś sonda, kto żyje z typowania a kto nie ? \:\) Bo wszyscy piszą że można a nikt nie podaje faktów ...

Do góry
#922610 - 02/02/2007 18:47 Re: Żyjecie z bukmacherki? [2] [Re: $portowiec]
Heart Offline
enthusiast

Meldunek: 04/12/2006
Postów: 239
Skąd: Pławna
kurde ja nie moge edytować postów i robić sond chyba ;/ może moderatorzy by to zrobili?

Do góry
#922614 - 02/02/2007 18:47 Re: Żyjecie z bukmacherki? [2] [Re: $portowiec]
$portowiec Offline
newbie

Meldunek: 26/01/2007
Postów: 48
Eska czekam na odp \:\) procenty można obliczyć tak :
podziel stawkę na mecz przez budżet i pomnóż x100 , wówczas otrzymasz wynik w procentach. Mam nadzieję że dasz radę mi odpowiedzieć na moje skromne 3 pytania z poprzedniego tematu ...

Do góry
#922641 - 02/02/2007 18:51 Re: Żyjecie z bukmacherki? [2] [Re: $portowiec]
$portowiec Offline
newbie

Meldunek: 26/01/2007
Postów: 48
Heart , jak bym umiał wstawić sondę to chętnie zobaczyłbym wyniki --->> pewnie byłoby 80 czy 85 % odpowiedzi = TAK \:\)

Do góry
#922657 - 02/02/2007 18:55 Re: Żyjecie z bukmacherki? [2] [Re: $portowiec]
Heart Offline
enthusiast

Meldunek: 04/12/2006
Postów: 239
Skąd: Pławna
Mi się wydaje że były by troszke mniej na tak \:\)

Do góry
#922661 - 02/02/2007 18:56 Re: Żyjecie z bukmacherki? [2] [Re: Heart]
$portowiec Offline
newbie

Meldunek: 26/01/2007
Postów: 48
Ale niewiele ;\)

Do góry
#922667 - 02/02/2007 18:59 Re: Żyjecie z bukmacherki? [2] [Re: $portowiec]
Wychowany_Na_Nalewce Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 27/12/2003
Postów: 3297
Originally Posted By: $portowiec
Bo wszyscy piszą że można a nikt nie podaje faktów ...


Fakty są takie, że jak umiesz odpowiednio grać to bez problemu możesz średnio wyciągnąć choćby te 10 jednostek miesięcznie (oczywiście jednego miesiąca możesz mieć +30, a w innym -10, dlatego napisałem "średnio"). Zakładam, że ustalamy sobie 1j na 1% budżetu (max stawka na typ to 4j).

Mając budżet na granie w granicach 40tys PLN te 10j zysku daje Ci na rękę 4tys, a za taką kwotę można już dosyć przyjemnie pożyć.

Natomiast jeśli ktoś dysponuje budżetem 2tys złotych i się zastanawia czy da się zarobić tyle żeby z tego żyć niech lepiej rozejrzy się za uczciwą pracą \:\)

Do góry
#922701 - 02/02/2007 19:04 Re: Żyjecie z bukmacherki? [2] [Re: Wychowany_Na_Nalewce]
$portowiec Offline
newbie

Meldunek: 26/01/2007
Postów: 48
10 % miesięcznie ... dużo ... a jaki obrót \:\) 100 jednostek ?

Do góry
#922719 - 02/02/2007 19:08 Re: Żyjecie z bukmacherki? [2] [Re: $portowiec]
$portowiec Offline
newbie

Meldunek: 26/01/2007
Postów: 48
A jak się trafi miesiąc -10 j to z czego wypłata ?

Do góry
#922733 - 02/02/2007 19:11 Re: Żyjecie z bukmacherki? [2] [Re: $portowiec]
Heart Offline
enthusiast

Meldunek: 04/12/2006
Postów: 239
Skąd: Pławna
Jak sie gra rozważnie to małe prawdopodbieństwo żę będdzie sie na minus, choć wszystko sie może zdarzyc

Do góry
#922767 - 02/02/2007 19:16 Re: Żyjecie z bukmacherki? [2] [Re: Heart]
Maciek Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 09/06/2001
Postów: 4102
Skąd: Nowy Sącz
Originally Posted By: Heart
Jak sie gra rozważnie to małe prawdopodbieństwo żę będdzie sie na minus, choć wszystko sie może zdarzyc

Popieram .

Do góry
#923361 - 02/02/2007 20:35 Re: Żyjecie z bukmacherki? [2] [Re: Maciek]
Motopompa Offline
old hand

Meldunek: 07/10/2006
Postów: 1057
Widzę 2 rzeczy tutaj.

ZA małym kapitałem nie ma co zaczynać - błąd.
Zaczynać - tutaj nawet RADZIŁbym zaczynać z małym kapitałem.
Wielu uważa że od początku będą super wyniki,że się znają że trafiają że pewne typy itp.
I ci naprawde dobrzy są na minusie niewiele - niewiele czyli o marże bukmachera. Możecie się zgodzić albo nie.

Rady co do sposobu gry przedstawiłem w moim ostatnivch wypowiedziach w tym temacie.

Przede wszystkim należy sobie powiedzieć - nie ma wygrywania typu mam 500 pln stawiam po 50, wygrywam miesięcznie 500. Na dłuższą metę się nie da. (pomijam cudotwórców, chociaż i tacy są.)

2 sprawa - nauka gry nie zajmie roku czy nawet 2 - mało kto zzdaje sobie z tego sprawę.

Może mój przykład.
Zaczynałem oczywiście od progresji 9nie remisowej czy tego typu)
Jako naprawde dobry matematyk przerobiłem naprawdę kilkanaście wariantów , i stworzyłęm progresję najbezpieczneijszą dla użykownika, jaką znam, i doszedłem do wyników satysfakcjonujących. (wciąż modyfikując system i wciąż coraz więcej wygrywając)
Kapitał popczątkowy 10 000 zł wciąż pracowął,bywały miesiące że wypłacałem po kilka tys, czasem nic.
Non stop na plusie i do przodu. Stawki czasem sięgały kilku tysięcy na 1 mecz.
Jak to w progresji, strat na pozór nie ma, tym bardziej że ciągłem codziennie 5-15 róznych ciągów.

Czas grania wydłużył się na tyle , zę i mnie dosięgła czarna seria. Wypłaciłęm ostatnie 2000 jakie mi zostały na koncie i zacząłęm myśłec.
Wymyśłiłem "system"jeszcze bezpieczniejszy i bardziej rentowny.
Kilka miesięcy gry - czarna seria.

Zostało mi ostatnie 70 euro. W Pinnacle.
Musiałem skończyć nawet z dublami bo tam w zasadzie nie ma tego typu gry.
Zacząłem grać single po 5 eur.
Już nie dla kasy, bardziej dla nauki, odrzuciłęm WSZYSTKIE systemy sklupiając się na radach ludzi którzy NAPRAWDĘ WYGRYWAJĄ.
To rady proste ale bardzo trudne do upilnowania Zakłądy tak bardzo oddziałują na umysł ludzki że naprawdę baardzo ciężkooprzeć sie pokusom.

Ale w związku z tym ż emiąłem asy malutko zastanawiałm się 2 razy zanim postawiłem.
Nie byłęm pewny - NIE STAWIAŁEM!!!!!!!
Inaczej - co najmniej marża buka w plecy, a znając szczęśliwy traf ludzki - jeszcze więcej.

Z tych 70 eur uciułałem około 600 eur.
Część przerzuciłem do innych buków - przecież dubelki przecież taki dochodowy live itp itp.
Złąmałęm zasadę że meczów niepewnych nie stawiam.
Złamałem zasadę stawkopwania - bo widziałem pewniaki bardziej i mniej pewnie.
Chciałem się odegrać na live za grubsze nieco pieniądze - kolejny błąd.

Pomijają comiesięczne jałmużny rzędu 100-200 eur jakie sobie wypłacałem reszta poszła w pizdu.

Wpłaciłęm ostatnie 100 pln jakie przeznaczyłęm na bukmacherkę.
Wiedziałem już że nawet ciułając po 5 eur można coś uciułac ( i nauczyć się fachu a to naprawdę musi potrwać)
Niestey pech zresztą miałem tylko na 5 zakłądów.

Wpłaciłem kolejne 100 zł bo wiedziąłem że balansuje na granicy i muszę się choć troszkę odbić aby zwiększyć minimalnie budżet i potem grając wg swoich zasad wygrywać.
Pocałunek szczęścia złożony na tym banknocie powiół mnie spowrotem do krainy gdzie w ciągu 1 dnia można mieć lokatę na 600%.

Może trudno w to uwierzyć ale już więcej swoich pieniędzy do buka nie wpłacałem.
Ciągłem od stawek 5 eur które i tak stanowiły 10-20% kapitału mozolnie piąłęm się na szczyty.
Miesiąc wbrew pozorom jest długi i mając tylko 5 eur dziennie w ogólnym rozrachunku na plus jesteś na tym 150 eur do przodu na miesiąc.

MIZERIA.

Ale............

Dzięki temu po miesiącu - dwóch zwiększasz stawkę do 10 eur.
Będąc dziennie o ledwie 1 zakłąd bardziej do przodu niż do tyłu możesz już uciułać 300-400 eur.

Gram do dziś, czasem musze się pożądnie pierdyknąć w łeb po jakiejś sromotnej porażce na livie, ale jestem na plus.

Wbrew pozorom nawet mając 3-5 zakłądów dziennnie do obstawienia z dziedzin w których się specjalizujesz (akurat ja u/o w kosza i tenis) nic więcej nie trzeba.

CHOCIAŻ WYDAJE SIĘ INACZEJ.
Dowalasz kilka mniej pewneych zakłądów i zaliczasz plecki.

Wtedy wystarczy sie pożądnie pierdolnąć w łeb. Pomaga na jakiś czas.

Do góry
#923394 - 02/02/2007 20:39 Re: Żyjecie z bukmacherki? [2] [Re: Motopompa]
Heart Offline
enthusiast

Meldunek: 04/12/2006
Postów: 239
Skąd: Pławna
Mi sie też tak zdarza ale trwa to góra 1-2 dni że nic prawie ze nie wchodzi.. albo wchodzi to za małą kase a niewchodzi za dużą..

Do góry
#923404 - 02/02/2007 20:40 Re: Żyjecie z bukmacherki? [2] [Re: Motopompa]
lekki Offline
addict

Meldunek: 13/01/2005
Postów: 614
swietny post, czyta sie go jak dobra ksiazke, sama prawde pzdr

Do góry
#923427 - 02/02/2007 20:42 Re: Żyjecie z bukmacherki? [2] [Re: lekki]
Logan Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 14/12/2003
Postów: 14507
Skąd: Lublin
Heart, te Twoje posty to naprawde sa smieszne. Bez urazy.

Do góry
#923548 - 02/02/2007 20:57 Re: Żyjecie z bukmacherki? [2] [Re: Logan]
Heart Offline
enthusiast

Meldunek: 04/12/2006
Postów: 239
Skąd: Pławna
Heh no bo tak dodaje cały czas..

Kolejny ciekawy typ na na jutro zapodałem ;\)
http://www.mecz.org/forum/ubbthreads.php?ubb=showflat&Number=923532&page=0#Post923532

Tylko narazie bayern przegrywa 1:0 ale myśle że wyciągnie na 1:1

Do góry
#923616 - 02/02/2007 21:03 Re: Żyjecie z bukmacherki? [2] [Re: Heart]
lekki Offline
addict

Meldunek: 13/01/2005
Postów: 614
Heart, wyluzuj, nikogo nie obchodzi masowy typ grany przez polowe forum ktory z reszta nie wchodzi ...

pzdr

Do góry
#923621 - 02/02/2007 21:04 Re: Żyjecie z bukmacherki? [2] [Re: Heart]
pettersen Offline
Carpal Tunnel

Meldunek: 27/12/2005
Postów: 30622
Originally Posted By: Heart
Heh no bo tak dodaje cały czas..

Kolejny ciekawy typ na na jutro zapodałem ;\)
http://www.mecz.org/forum/ubbthreads.php?ubb=showflat&Number=923532&page=0#Post923532

Tylko narazie bayern przegrywa 1:0 ale myśle że wyciągnie na 1:1

sorry Heart, beyern nie wyciagnie \:\(
po prostu nie istnieje na boisku
2-0

Do góry
#923632 - 02/02/2007 21:06 Re: Żyjecie z bukmacherki? [2] [Re: pettersen]
Heart Offline
enthusiast

Meldunek: 04/12/2006
Postów: 239
Skąd: Pławna
Fakt po meczu ;/

Do góry
Strona 1 z 7 1 2 3 4 5 6 7 >




Kto jest online
9 zarejestrowanych użytkowników (Ojro, Akhu, igea23, Skorpion BB, VVega, akagi, alfa, kokorocco, Lukasz111), 3223 gości oraz 6 wyszukiwarek jest obecnie online.
Key: Admin, Global Mod, Mod
Statystyki forum
24772 Użytkowników
97 For i subfor
45050 Tematów
5584123 Postów

Najwięcej online: 4506 @ 14/05/2024 20:07