poprzedni temat

Filmweb

"Spokojnie, to tylko "awaria"

Z racji nadprogramowej liczby maniaków filmowych, którzy w tej samej sekundzie chcą skorzystać z tej strony, serwer dostał zadyszki. Spróbuj za moment i...

Nie Panikuj!"

I tak bardzo czesto. Niech zaloza pojemniejszy serwer :/

12/35

ja pierdole... mam dosc... 3 dni od switu do switu praktycznie bez spania i egzam i tak polany... pierdolona polibuda...

a ja mam dziwna manie, ze nie moge wstac wczesniej niz o 12 :|

Denerwuje mnie to, ze ja wstaje o 5, podczas gdy ten powyzej o 12

ale tobie za to placa

Pracuje od 8, ale najpierw sie musze tam jakos dostukac.

To ja proponuje z mleczarzami sie zabierac w końcu mleko jak by nie patrzył ma najszybszy transport

hehehe, lupus ja spie do 12, a potem bardzo tego zaluje

A ja mam tak, że jak mogę to sobie pośpię troche dłużej. Jak muszę wstać to sprawia mi to dużo problemów. No cóż takie życie, ale nie czuję się później bardzo zmęczony.

nie mogę pójść spać wcześniej niż o 2 w nocy, chyba, że jestem pijany

Spać mi się teraz nie chce, a wstać muszę o 9.00 :mirk: a to mnie właśnie denerwuje.

Ehhh... piwo mi się skończyło Idę jakiejś vodki poszukać

to, że jutro musze isc do pracy, a cala noc NBA/tenisa, i jutro tyle tego ;-)

Oj Jezu, dorwałem jakiś Balsam Pomorski. Mojej mamie to samkuje, nie wiem jakim cudem. Próbowałem sączyć powoli tak jak ona, ale się nie da. Walnąłem miare na raz i się pokrzywiłem.

ostatnio chcialem kupic ten wynalazek - cena kuszaca ~13 pln

w smaku podobno podobne do zoladkowej

kiedys sprawdze

yhOmas, saczyc sie nie da, ale na raz jest w sam raz , ech pamietam ja jeszcze z wakacji 2005

*thOmas (sorki)

Denerwuje mnie to, że dzisiaj mam egzamin z funkcjonalnej (umiem 3 na 25) i zaliczenie ze statystyki. Im więcej się jej uczę, tym bardziej wydaje mi się, że nic nie umiem...

Statystyka w środę. Gówno umiem Chyba szykuje się pierwszy komis na mojej edukacyjnej ścieżce, bo z poprawą też chyba nie dam sobie rady :/

Dacie rade chłopaki Mnie denerwuje, że jutro mam ostatni egzamin z Metod oceny projektów inwestycyjnych (słynny MOP) Niby kolosy na maksa prawie pisałem ...ale stres i tak jak cholera
Pozdrawiam!

ten towar to masakra, pamietam wypilem keidys polowke z kumplem (ot tak lajtowo do piwa) to na drugi dzien oczy mi sie nie chiały otworzyc, a rownowage do wieczora łapałem