tak masz racje widze ze i w temacie jestes wiem ze chialbys ogladac wisle jak gra w tv fajnie nie? ale pomysl ze tyle ludzi chodzilo na mecze emocjonujac sie nimi a te wyniki byly 3 h przed meczem juz ustalone tyyle ludzi duzo hajsu przeje*bało w stsach na tych przekretach wiec pomysl czy nie lepiej poczekac nawet i te pol roku aby zobaczyc czysta bez układow piłke jak to bylo 30 lat temu?

rene i co wybrali by swoich koleżków i wszystko cacy a drukarz Listek jeszcze by stanowisko dostał w europejskiej piłce... teraz przynajmniej towarzystwo wzajemnej adoracji jest skompromitowane..

Lipiec tez jest bezstronny zwolnil z funkcji szefa komisji antydopingowej Smorawinskiego, ktory go złapał na dopingu w 93 roku.

To wszystko spisek układu włosko - chorwacko - węgierskiego, który chce nas wyeliminować z walki o organizację ME

Brawo Panie Ministrze

Parafrazując Kazika Staszewskiego:

Panie Lipiec, Pan się nie boi
Dwie trzecie sejmu za Panem stoi
Panie Lipiec, Pan się nie boi
Cały naród murem za Panem stoi


Pozostaje jeszcze mieć nadzieję, że ten Rusko nie będzie malowanym odnowicielem i pogromcą, tylko rzeczywiście zrobi tam porządek. Najlepiej niech jeszcze tam wpuszczą Tomaszewskiego - to już kamień na kamieniu nie zostanie z tego PZPN-u.

A FIFA niech się cmoknie w pompkę - niech nas wyrzucają z pucharów - strata żadna, i tak wszystkie nasze kluby odpadają w pierwszych meczach. Mistrzostw Europy nam nie dadzą teraz? Trzeba mieć dużo niepoprawnego optymizmu by sądzić, że by nam je dali.

Tylko ewentualnie reprezentacji będzie żal jeśli ją zawieszą. Ale może nie będzie aż tak źle.


A jeśli do tego dojdzie, to i tak winny takiego stanu rzeczy nie będzie Lipiec, tylko cały ten jeb*** PZPN. Tyle gówna, tyle syfu, a te sprzedajne kur** nawet nie chciały się podać do dymisji.

Nie chcą sami, to trzeba ich kijem lać...

Fifa ustaliła te zasady zeby ##### politycy nie wykorzystywali piłki do swojej "brudnej" gry. Należało oczyscic PZPN ale dlaczego maja cierpiec na tym kibice? ;/

Przewodniczący Komisji do Zwalczania Dopingu w Sporcie, profesor Jerzy Smorawiński, który w 1993 wydał w sprawie chodziarza Lipca ekspertyzę zarzucającą mu doping został przez ministra Lipca zwolniony 1 lutego 2006 z pracy. Minister zaprzecza, aby była to z jego strony zemsta i twierdzi, że o zwolnieniu Smorawińskiego ze stanowiska zdecydował interes polskiego sportu.

no ladnie ladnie lipiec;/ ale to co robi ogolnie teraz ze sportem to mi sie podoba z narciarskim zwiazkime zrobil porzadek biatlon tez a teraz pilka... pozytywanie pracuje

No w koncu... Tylko szkoda w jakims tam stopniu reprezentacji, ale jakos to przezyje gdy zobacze Listkiewicza i ubeka Kolatora za kratami. Rozp... tych zasiedzialych dziadow na 4 strony.

Natomiast czy bedzie lepiej? Coz historia pieknie zatoczyla kolo. Pamietamy Dziurowicza i ministra Debskiego oraz Michala, ktory na fali poparcia kibicow i zapowiedzi odnowy przejal stery w PZPN. Po czasie okazalo sie, ze wcale nie byl lepszy od Dziurowicza, a chodzilo jedynie o stolek i polozenia lapy na kasie. Dokladnie jak w naszej polityce.

PZPN co sie stalo sie?

pieniadze zostaly zamkniete

tak przy okazji
Komisja Odwoławcza Europejskiej Unii Piłkarskiej (UEFA) podjęła decyzję o wykluczeniu w tym sezonie z rozgrywek o Puchar UEFA Feyenoordu Rotterdam. W poniedziałek zapadnie decyzje czy zostanie zastąpiony przez inną drużynę .

ciekawe czy jest szansa aby Wisła ich zastąpiła ?

Ja Wam powiem, że będzie jeszcze gorzej. Teraz polską piłką będą rządzić politycy, a ściślej popluczyny i nieudacznicy, którzy nic nie mają do zaproponowanią, nie mają pojęcia o piłce, nie mają żadnych osiągnięć poza tym, że sprzyjają obecnej koalicji. GÓWNO Z TEGO BĘDZIE. NIE ŁUDŹCIE SIĘ, ŻE NASZE KLUBY BĘDĄ SIĘGAĆ PO PUCHARY I DADZĄ NAM EURO.
Za jakiś czas Ci wycofają się sponsorzy, buki przestaną sponsorować kluby, zresztą ich wykończą, bo Totalozator juz czeka na swoje 5 minut.

Rozwalić to każdy umie, ale zrobić coś....

pfff a listkiewicz to taki zasluzony ze ciezko go zastapic naprawde hmmm prze*jebane bedzie

Na razie to ty właśnie kolego przede wszystkim hołdujesz tej maksymie...krytykujesz działania i inicjatywy innych ale sam NIC nie proponujesz. Spójrz chociażby na swoją historię postów na forum. Jesli nie masz nic do wniesienia do tematu to się nie wypowiadaj w ogóle bo takimi zdaniami jak "Rozwalić to każdy umie, ale zrobić coś...." tylko się ośmieszasz

A jeszcze żeby było coś zgodnego z tematem to dodam że zgadzam się że Lipiec nie jest osobą kompetentną do "uzdrawiania" polskiej piłki ale skoro nikt inny się do tego nie kwapił to dobre i to! Najważniejsze żeby rozgonić raz na zawsze to towarzystwo PZPNowskie. Wybory Marcowe które proponował Listek nic by nie zmieniły - nowy prezes i głosowanie nad nowym Zarządem który i tak w 80% składałby się z tych samych nazwisk.

Teraz przed meczem piłkarze będą robić 4 kółka wokół stadionu, a potem popykają w tenisa
FACHOWCY IDĄ !

55-letni Andrzej Rusko od listopada 2005 roku jest szefem piłkarskiej Ekstraklasy SA na podstawie dwuletniego kontraktu. Wcześniej znany był jako działacz sportu żużlowego, prezes i wiceprezes zespołu Atlasu Wrocław, a poprzednio Sparty. Jednak przede wszystkim szef Ekstraklasy jest biznesmenem, a interesami zajął się już podczas studiów na wrocławskiej AWF.

Od 1975 do 1984 r. pracował w Biurze Podróży i Turystyki "Almatur". Był m.in. kierownikiem działów - krajowego, przyjęć zagranicznych, a także dyrektorem Międzynarodowego Hotelu Studenckiego. Później pracował w Przedsiębiorstwie Zagranicznym "Elvis", pełniąc tam funkcje wicedyrektora.

Na początku lat 90. związał się z Zygmuntem Solorzem. Początkowo został pełnomocnikiem Przedsiębiorstwa Zagranicznego "Solpol", następnie współtworzył i był dyrektorem generalnym, prezesem zarządu pierwszej prywatnej ogólnopolskiej telewizji "Polsat". Od 1993 r. zasiadał w jej radzie nadzorczej.

Pierwszy kontakt ze sportem miał przez tenis. W drugiej połowie lat 80. działał w sekcji tenisa ziemnego wrocławskiej AZS AWF. Od 1988 do 1993 był wiceprezesem w drugoligowym wówczas klubie żużlowym WKM Sparta Wrocław. Był także sponsorem jednego z żużlowców - Zbigniewa Lecha.

Gdy w 1993 r. Spartę opuścił sponsor, Rusko przejął klub, zakładając Wrocławskie Towarzystwo Sportowe. Drużyna występował wtedy pod nazwami: Sparta, Sparta Polsat, Atlas Polsat i Atlas. Pod tym ostatnim szyldem zespół jeździ do dzisiaj.

Rusko przeszedł do historii jako prezes klubu, który zatrudnił aż dziewięciu trenerów w ciągu siedmiu lat. Pod koniec 1999 r. prezesem WTS został ówczesny polityk ZChN Ryszard Czarnecki, a Rusko zachował funkcje wiceprezesa do spraw organizacyjno- finansowych WTS.

Od połowy lat 90. Andrzej Rusko działał też w różnych strukturach polskich władz żużlowych. Był członkiem Głównej Komisji Sportu Żużlowego. Pełnił funkcję wiceprzewodniczącego GKSŻ, zasiadał też w ścisłym prezydium GKSŻ. Pod koniec listopada 2005 r. został prezesem Orange Ekstraklasy i zrezygnował z szefowania Atlasowi Wrocław

Sosna, ale ty z tą historią postów to sobie odpuść, bo tę bajkę sprzedajesz wszystkim.
Ja akurat mam inne zdanie, a czas pokaże, kto ma rację.
chciałbym się pomylić, ale wątpię
Bez urazy
pozdrawiam

Przede wszystkim trzeba powiedzieć jasno, że obecny zarząd PZPN-u odejść musiał!
Polska piłka ligowa z roku na rok pogrążała się coraz bardziej, a postawa ekipy z Miodowej wobec afery korupcyjnej była po prostu smieszna.

Tylko kto powinien ich zastąpić? I tutaj powiem szczerze, że jestem mile zaskoczony, bo Rusko to kandydat wręcz świetny:

- biznesmen, i bardzo dobrze! On nie zostaje selekcjonerem czy piłkarzem reprezentacji, ale ma zarządzać całym tym burdelem

- w różnych okresach powiązany był z Solorzem, Czarneckim, Schetyną i Chaładajem tak więc ludźmi z zupełnie odmiennych środowisk politycznych

- jest spoza środowiska, a to w związku z aferą korupcyjnę duży plus!

Poza tym niech mnie ktoś poprawi jeżeli się mylę, ale dotychczas Rusko kojarzył mi się jako ten, który z drugoligowej Spart Wrocław zrobił trzykrptenego bodajże mistrza kraju.

Póki co jestem jak najbardziej za!

Póki co są to komentarze pisane na gorąco. Myślę, ze warto trochę poczekać, zobaczyć co się wydarzy.
Ja zwolennikiem Liska nie byłem, ale nie osądzał bym innych działaczy, bo uczciwych i kompetentnych ludzi tam też jest sporo.
Przypisywanie im wszelkiego zła jest nietaktem.
Zmiany były konieczne, ale można było to zrobić w cywilizowany sposób
Czy ci Rusek będzie dobry. On ma zostać komisarzem, nie prezesem, więc to zła przymiarka.
Nie będę już więcej pisać, bo ktoś mi znowu powie, że się ośmieszam, odwołujac się do moich poprzednich postów w ilości 378, których nawet nie przeczytał w 5%
I kto tu się ośmiesza.
A tak poza tym, to jas za swoje posty się nie wstydzę

Rene - ale jak zrobić zmiany w cywilizowany sposób, skoro ci, którzy mogli by te zmiany zrobić (Listek i inni wysocy urzędnicy PZPNu):

- udają, że nic się nie stało, gdy we Wrocławiu lądują kolejni sędziowie i działacze
- zmiany w PZPN-ie robią kosmetyczne
- robią wszystko by stare leśne dziadki wciąż miały swoje stołki
- wybierają siebie nawzajem na różne stanowiska
- robią przekręty jak choćby z biletami na mundial
- większość z nich albo wie o wielu ciemnych sprawach albo jest w nie umoczona i mają to gdzieś
- wiedzą, że nie są w stanie nic zmienić, a mimo to nie chcą sami ustąpić
- nie ustępują mimo, że są skompromitowani jak jasna cholera

No, więc jak tu w sposób cywilizowany coś zrobić? Trzeba brać bata i rozpędzić ich w cholerę.