Romuś, co tam słychać w malinowym lesie?
Btw: uwiążcie go gdzieś, bo łazi za mną i szczeka

Tobie naprawde bije?
Zachowujesz sie jak urazone dziecko z przedszkola.

W malinowym lesie dobrze, dobry jest sok z gumijagód

Terror agentem PRL-u !!!!!!!!!!!!! Zmień nicka z Terrora na Agenta.

Lupus to daj mi kolejne ostrzeżenie bo mam ich za mało

Krzysztof Mroziewicz tez zapowiedzial proces i co??? To nie ta klasa ludzi

Kęstowicz nie, ale Pankracy niestety był TW o pseudonimach "Merdacz", "Lassie" oraz "Reksio".

Pan Tik-Tak natomiast na dniach powinien otrzymać w IPN status pokrzywdzonego, gdyż jak pokazują najnowsze dokumenty przez kilkanaśćie lat był inwigilowany przez agentkę Wojskowych Służb Informacyjnych Ciotkę Klotkę.

Podobno nawet Pan Samochodzik był tajnym współpracownikiem SB

to już pewne, że w latach 80 agentem działającym w Polsce na rzecz obcego wywiadu był Papa Smerf, który potem stał się podwójnym agentem i działał w strukturach UE w Brukseli pod TW "niebieski"

Ciekawe ilu userow mecz.pl to tajni agenci. Srednia wieku na tym forum to 18-19 lat, ale sa tez starsi userzy, przyznac sie

ja sie przyznaje bez lustracji :>
jestem agentem krainy deszczowcow

Przez trzy lata chodziłem do Szkoły Podstawowej im. W.I Lenina, a przez tydzień do LO im. Marcelego Nowotki!
Na bank mam jakąś teczkę i skończę jako OZI

Bracia Kaczyńscy są żydowskimi agentami i co z tego?
Każdy jest jakimś agentem

Wołoszański: Wspólpracowałem, ale... nie donosiłem
a może palił ale się nie zaciągał?

choć to i tak mniej zakłamana linia obrony niż do końca łżeć że to wszystko bzdury

Juz mnie zaczyna wkurzac to roliczanie. Jestem bardzo przeciwny PRL ale jestem mlody i nieduzo pamietam. Oczywiscie dzialania i wspolprace z SB ganie ale nie wiem czy juz nie za pozno takie rozliczanie. Juz ponad 15 lat po upadku komunizmu a my zyjemy przeszloscia. Po co rozdrapywanie ran. Politycy tylko sie oskarzaja wzajemnie zamiast sie zajac rzeczywistoscia.
Co do Woloszanskiego: bardzo go lubilem i nie zmienie tego. Nie musze go oceniac jako czlowieka ale jako bardzo dobrego historyka (no bardziej w tej kwestii medialnej). Mial swietne felietony a to dla mnie najwazniejsze, potrafil zaciekawic ludzi. I to tyle. A praca z SB to juz inna sprawka jezeli to prawda.

Mamy tylu agentow, ze sie nie zdziwie jak nawet w samym PISie jest z kilku ...

Panowie ale po co ? Po co afera z Wilgusem, Borowskim, Wołoszańskim. CO oni robili ? Mysle ze maksimum ich obowiazkow bylo sprzedawanie, donoszenie. Dobra, to był ich błąd. Ale co z tymi co katowali, mordowali, torturowali. Siedzą sobie i się śmieją bo nazywają sie szary Kowalski a nie znany z telewizji Wołoszański. Więc myśle że trzeba raczej uderzyć w stronę karania prawdziwych bandytów a nie tych co odbywali z nimi rozmowy.

Tylko, ze ludzie (a na pewno nasze pokolenie) ma to w zasadzie w dupie czy ktos byl agentem czy nie. Jak dla mnie to moze rzadzic Jaruzelski na spolke z Grobelnym, jesli tylko zapewnia wzrost gospodarczy, dobre wykorzystanie pieniedzy z moich podatkow, sluzbe zdrowia na wysokim poziomie itp., itd.

Ludzie juz sa zmeczeni, nie ma juz praktycznie dnia bez "afery". Uklady, ukladziki, pajeczyny, agenci, natomiast brak jakiejkolwiek merytorycznej debaty nad sprawami panstwa.

Spojrzmy na onet i wiadomosci:
Lepper: na 1000 proc. nie jestem ojcem córki Anety Krawczyk - AFERA
Wołoszański: nie donosiłem - AFERA
Zmarł żołnierz u którego zdiagnozowano sepsę - ZYCIE CODZIENNE
LPR: odwołać Olejniczaka z funkcji wicemarszałka - AFERA
Prokuratura postawiła zarzuty Serafinowi - AFERA
Śledztwo ws. nieprzekazania akt WSI do IPN - AFERA
Religa: 7- 10 zł miesięcznie na ubezpieczenie - MERYTORYKA
Pobito autora tekstu o abp. Wielgusie - AFERA
Wyrzucony z PiS za nieprzyzwoite sms-y - AFERA

Czyli na 8 newsow jeden dotyczy jakichs decyzji merytorycznych odnosnie stanu panstwa, a 6 dotyczy "afer" lub popluczyn poaferowych i tak to u nas wyglada. KUWRA DAJCIE ZYC!!

Kilku? Znając polityków (nie tylko tej partii), to KILKU się znajdzie transwestytów albo sodomitów. A agentów to pewnie jakaś skromna większość.

Rancorn, uwaga jak najbardziej słuszna i wiedzą o tym również gnojki z IPNu oraz ich mocodawcy. Wiedzą, że tymi złamanymi mogą sobie wycierać swoje brudne mordy, a prawdziwych oprawców ruszyć się boją.
Dlaczego się boją? Bo każdy ma swoje grzechy o których TW Wielgus czy TW Zyta, czy TW Wołoszański nic wiedzieć nie mogli.
Oprawca z pierwszej linii wie bardzo dużo i jeszcze zza grobu będzie mógł... ot co

Mamy w zwyczaju mówić podczas luźnych rozmów "A z tego X to niezły agent jest.." itp... Niedługo każdy będzie się bał coś takiego mówić w miejscu publicznym.. Bo zaraz jakiś przypadkowy podsłuchiwacz rozpęta aferę

cała prawda o Wołoszańskim: link