14:30 Gazelec Ajaccio - Racing Strasbourg 1x @2.14 2/10 GamebookersGazelec to trzecia pod względem siły drużyna z Korsyki (po Bastii i Ajaccio). Gospodarze występują w IV lidze francuskiej, w której w tym sezonie nie wiedzie im się najlepiej. Obecnie drużyna zajmuje piętnaste, barażowe miejsce, z pięcioma punktami przewagi nad ostatnim (osiemnastym) w lidze Endoume. Do lidera Croix-de-Savoie, tracą gracze z Korsyki trzynaście "oczek".
Strasbourg w przeciwieństwie do gospodarzy radzi sobie w lidze całkiem udanie. Podopieczni Jean Pierre'a Papina zajmują trzecie - dające promocję - miejsce w Ligue2, z czteropunktową przewagą nad czwartym Le Havre. Awans do Ligue to główny cel zespołu w tym sezonie.
Mecze Pucharu Francji rządzą się swoimi sprawami, w rozgrywkach tych zwanych "Pucharem Tysiąca Drużyn" często dużą furorę robią drużyny amatorskie i pół-amatorskie, jak chociażby Calais, które w roku 2002 grało w finale Pucharu Francji a w ubiegłym roku dotarło do ćwierćfinału tych rozgrywek. Oba zespoły dzieli oczywiście różnica dwóch lig a co za tym idzie i różnica umiejętności (od nowego sezonu może to być różnica trzech a nawet czterech lig!) ale pewne okoliczności - po za samą specyfiką Pucharu Francji - mogą dziś przemawiać za gospodarzami...
Gazelec przystąpi do meczu ze Strasbourgiem w prawie najsilniejszym składzie. Nie zagra jedynie Santunini. Sytuacja w Strasbourgu jest nieco odmienna - Jean Pierre Papin postanowił dać odpoczynek części swoich zawodników. W dzisiejszym meczu po stronie gości nie zagrają:
- Herve Tum (rozegrał w tym sezonie najwięcej meczów spośród wszystkich zawodników z pola - 20 - strzelając 4 gole)
- Eric Mouloungui (inny czołowy snajper - 15 meczów/5 goli)
- Yacine Abdessadki (kluczowy pomocnik - 19 meczów/1 gol)
- Pascal Johansen (w ubiegłym sezonie podstawowy gracz Strasbourga, w tym częściej zmiennik - 11 meczów/1 gol)
Nieobecność po stronie gości Devauxa, Abou czy Gasmiego jest mniej istotna. Papin wciąż posiada w obwodzie wielu świetnych piłkarzy, jak chociażby najlepszy w tym sezonie strzelec Strasbourga, Renaud Cohade (6 goli) ale skład jaki zabrał ze sobą na Korsykę trener przyjezdnych na pewno zwiększa szanse gospodarzy. Przypominam także o przeszło dwutygodniowej przerwie jaka miała miejsce we Francji, podejrzewam, że gracze gości nie są jeszcze w pełni formy. Kolejnym z czynników przemawiających za niespodzianką są warunki klimatyczne i boisko. Na Korsyce zawsze ciężko gra się drużynom przyjezdnym, na dodatek Stade Mezzavia podobnie jak boiska Ajaccio i Bastii ma fatalną murawę, co utrudni gościom grę krótką piłką. Do tego dochodzi doping bardzo żywiołowo reagujących mieszkańców Korsyki (dzisiaj na trybunach zasiądzie prawdopodobnie komplet widzów). Często na grę wpływ mają także podmuchy wiatru co sprawia, że wynik końcowy może być przypadkowy... Strasbourg w ubiegłym roku pożegnał się z Pucharem Francji po porażce na wyjeździe z piątoligowym Lyon-La-Duchere (po rzutach karnych). Dzisiaj znów - tak jak i w tamtym meczu - będzie faworytem jednak uważam, że gospodarze mają szansę pójść w ślady Lyon-La-Duchere (to zespół z V ligi, gdy rok temu eliminował Strasbourg, drużyna z Alzacji grała jeszcze w Ligue1). Stawka bardzo niska bo i typ ryzykowny.
Pozdrawiam
![smile \:\)](/forum/images/graemlins/default/smile.gif)
PS Niestety Gazelec przegrał 1:2, tracąc pierwszego gola w drugiej połowie po rzucie karnym. Szkoda, przykłady Romorantin, Libourne, Niort, Lyon-La-Duchere czy Calais pokazały, że CdF wciąż niespodziankami stoi
![wink ;\)](/forum/images/graemlins/default/wink.gif)