115. FC Barcelona - Liverpool
Typ: x2
Kurs: 2.21
Buk: Gamebookers
Stawka: 5/10

O tym spotkaniu mówi się ostatnio bardzo dużo i to nie tylko ze względy na aspekt sportowy (sprawa awantury z udziałem naszego "Dziurka"). Dla mnie sprawa jednak jest jasna. Katalończycy są co najwyżej w przeciętnej formie i imają się wszystkich sposobów by zapewnić sobie awans do następnej fazy rozgrywek. Wciąż czkawką dla "Blaugrany" odbija się brak bramkostrzelnego zastępcy Eto'o, który wciąż dochodzi do formy. Doskonale to było widaćna przykładzie poprzedniego meczu z Valencią, w którym to "Balugrana" waliła głową w mur, a następnie została skarcona po dwóch szybkich kontrach. Jako, że nie wyobrażam sobie by na Camp Nou gospodarze mieli oddać pole przyjezdnym spodziewam się podobnej nawałnicy ze strony Barcelony. Śmiem jednak twierdzić, że Liverpoolowi taka sytuacja będzie pasować, gdyż w szybkich kontratakach będą mogli się wykazać Bellamy oraz Kuyt, którzy są na pewno w dużo lepszymi napastnikami w dużo lepszej formie niż Gudjohnsen, na którego z uporem maniaka stawia Rijkaard. Absolutnie pewnym typem wydaje mi się handi (+1.5) na przyjezdnych. Jednak "no risk no fun" tak więc ---> x2.

Przypuszczalne składy:
FC Barcelona: Valdés; Belletti, Oleguer, Puyol, Edmilson, Zambrotta, Márquez, Xavi, Deco, Messi, Ronaldinho, Gudjohnsen.
Liverpool: Reina, Finnan, Carragher, Agger, Riise, Pennant, Alonso, Gerrard, Zenden, Bellamy, Kuyt.

115. FC Barcelona - Liverpool
Typ: x2
Kurs: 2.21
Buk: Gamebookers
Stawka: 5/10

O tym spotkaniu mówi się ostatnio bardzo dużo i to nie tylko ze względy na aspekt sportowy (sprawa awantury z udziałem naszego "Dziurka"). Dla mnie sprawa jest jednak jasna. Katalończycy są co najwyżej w przeciętnej formie i imają się wszystkich sposobów by zapewnić sobie awans do następnej fazy rozgrywek. Wciąż czkawką dla "Blaugrany" odbija się brak bramkostrzelnego zastępcy Eto'o, który dopiero dochodzi do formy. Doskonale to było widać na przykładzie poprzedniego meczu z Valencią, w którym to "Balugrana" waliła głową w mur, a następnie została skarcona po dwóch szybkich kontrach. Jako, że nie wyobrażam sobie by na Camp Nou gospodarze mieli oddać pole przyjezdnym spodziewam się podobnej nawałnicy ze strony Barcelony. Śmiem jednak twierdzić, że Liverpoolowi taka sytuacja będzie pasować, gdyż w szybkich kontratakach będą mogli się wykazać Bellamy i Kuyt, którzy są na pewno dużo lepszymi napastnikami oraz w dużo lepszej formie niż Gudjohnsen, na którego z uporem maniaka stawia Rijkaard. Absolutnie pewnym typem wydaje mi się handi (+1.5) na przyjezdnych. Jednak "no risk no fun" tak więc ---> x2.

Przypuszczalne składy:
FC Barcelona: Valdés; Belletti, Oleguer, Puyol, Edmilson, Zambrotta, Márquez, Xavi, Deco, Messi, Ronaldinho, Gudjohnsen.
Liverpool: Reina, Finnan, Carragher, Agger, Riise, Pennant, Alonso, Gerrard, Zenden, Bellamy, Kuyt.

Teraz ładniej

116. DKV Joventut - Olympiakos
Typ: 2
Kurs: 1.909
Stawka: 7/10
Buk: Sportingbet

Duże problemy w drużynie gospodarzy, w szeregach których nie zobaczymy Lubosa Bartona (11.8 pkt na mecz; 4.9 zbiórki na mecz), a występ Elmera Benetta (8.1 punktu na mecz) stoi pod dużym znakiem zapytania (trener miejscowych zapewnia, że zagra). Z kolei Grecy są ostatnio w świetnej dyspozycji i po poprzednich wyjazdowych wygranych z Partizanem i Panathinaikosem, zrobią wszystko by kontynuować zwycięską passę, gdyż wygrana w Hiszpanii przybliży Olympiacos do upragnionego awansu do następnej fazy rozgrywek. Na całe szczęście Grecy dysponują na tyle szerokim i silnym składem, że owemu zadaniu powinni spokojnie podołać.
PS. Kursy na wygraną gości od kilku godzin lecą na łeb na szyję.

114. Panathinaikos - FC Barcelona under 153.5 pkt ---> 102-82 -6.00
115. FC Barcelona - Liverpool x2 ---> 1-2 +6.05

116. Glasgow Rangers - Hapoel Tel Aviv
Typ: 1 (-1)
Kurs: 2.01
Buk: Pinnacle
Stawka: 7/10

Obecny sezon jest przeciętny w wykonaniu "Gers". Dlatego też celem na najbliższe tygodnie podopiecznych Waltera Smitha jest zajęcie drugie miejsca w rodzimej lidze oraz dobry występ w Pucharze UEFA. Niestety w pierwszym meczu z Hapoelem Tel Aviv Szkoci przegrali 1:2 i w dzisiejszym spotkaniu bezwarunkowo muszą wygrać. Jako, że na własnym boisku piłkarze z Glasgow spisują się o wiele lepiej niż na wyjazdach takie rozstrzygnięcie jest wielce prawdopodobne. W dobrej formie jest superstrzlec Kris Boyd, zaś do kadry po kontuzji powraca chorwacki napastnik Dado Prso. W związku z tym zwycięstwo gospodarzy przyjmuję niemal za pewnik i liczę na wynik w okolicach 2-0; 3-1.

117. S. Querrey - J. Benneteau
Typ: 1
Kurs: 1.649
Buk: Pinnacle
Stawka: 6/10

Młody "Jankes" ostatnio spisuje się doskonale i nie zaprzestaje zadziwiać. Wczoraj po doskonałym spotkaniu pokonał Ivo Karlovica, który jeszcze w ubiegłym tygodniu walczył w finale w San Jose (być może to efekt zmęczenia Chorwata, ale tak czy inaczej 6-36-2 robi wrażenie). Dlatego też liczę, że uzbrojony w potężny serwis Amerykanin będzie dzisiaj kontynuował zwycięską passę i pokona Benneteau. Francuz póki co początek sezonu ma słaby i po stronie sukcesów może zapisać jedynie wygraną z Ferrem na własnym terenie w Marsylii. Występami w Memphis pragnie zapewne dobrze przygotować się do zbliżającego się wielkimi krokami Indian Wells. Jednak według mnie wczorajsza wygrana z Koreańczykiem Lee będzie ostatnią w tym turnieju, gdyż dzisiaj stawiam na będącego w dobrej formie Amerykanina.

116. DKV Joventut - Olympiakos 2 ---> 58:56 -7.00

117. Glasgow Rangers - Hapoel Tel Aviv 1 (-1) ---> 4:0 +7.07

118. S. Querrey - J. Benneteau 1 ---> 6-3 6-4 +3.89

119. San Antonio – Seattle
Typ: under 202.5
Kurs: 1.952
Buk: Pinnacle
Stawka: 7/10

202 punkty w meczu San Antonio! To chyba jakiś żart. Drużyna z Texasu, to jedna z najlepiej broniących ekip w całej NBA. Nic więc dziwnego, że w meczach z ich udziałem suma punktów rzadko przekracza 200 punktów (w poprzednich dziesięciu spotkaniach tylko raz, przy jednej dogrywce). Dlatego też pomimo ofensywnych poczynań „Supersonics” nie spodziewam się by linia 202.5 pkt padła. W pierwszym spotkaniu pomiędzy tymi drużynami padły wynik 78-98. Dziś być może przyjezdni pokuszą się o dziesięć punktów więcej, jednak będzie to i tak zdecydowanie za mało by złamać tak wysoką linię.

120. Chievo - Torino
Typ: 1
Kurs: 2.20
Buk: Expekt
Stawka: 5/10

Chievo bardzo dobrze zaprezentowało się w meczu z Palermo (1-1). Jednak nie zmienia to faktu, że Werończycy na komplet punktów czekają już od czterech kolejek, a przewaga nad pierwszą spadkową pozycją wynosi zaledwie 2 pubkty. Dlatego też zwycięstwo z fatalnie ostatnio spisującym się Torino (5 porażek z rzędu) może okazać się kluczowa w walce o zachowanie ligowego bytu. Są na to o tyle duże szanse, że gospodarze zagrają niemal w najsilniejszym składzie z Obinną, Pellisierem i Luciano. Z kolei w zespole gości w rozsypce jest obrona, w której nie zobaczymy dzisiaj Gabrielle Cioffiego oraz Gianluci Comotto. W związku z tym zaryzykuję typ na gospodarzy, którzy wspierani przez gorącą, rodzimą publiczność (na stadion zostaną wpuszczeni posiadacze karnetów) powinni wykorzystać słabość gości i wydatnie przyczynić się do zwolnienia Zaccheroniego.

Przypuszczalne składy:
Chievo: Squizzi; Moro, Mandelli, D’Anna, Lanna; Luciano, Sammarco, Italiano, Semioli; Bogdani, Obinna

Torino: Abbiati; Bovo, Brevi, Franceschini; Pancaro, De Ascentis, Ardito, Balestri; Rosina, Abbruscato, Stellone

119. San Antonio – Seattle under 202.5 ---> 102:71 +6.66

120. Chievo - Torino 1 ---> 3:0 +6.00

Nice

121. Sion FC - Basel FC
Typ: 2
Kurs: 2.20
Buk: Sportingbet
Stawka: 6/10

Walka o mistrzostwo Szwajcarii jeszcze się nie skończyła, pomimo tego co nam donoszono po jesiennej rundzie Swiss Super League. Wczorajsza porażka FC Zyrych sprawiła, że kilka drużyn, a wśród nich Basel wciąż ma szansę na zdobyciu tytułu. Popularni "Eef-cee-bee" w 2007 roku prezentują się dobrze i z każdym kolejnym spotkaniem potwierdzają, że słabe, jesienne wyniki były tylko wypadkiem przy pracy. Dowodzona przez Christiana Grossa ekipa ma naprawdę spory potencjał i tylko patrzeć, jak Petric, czy Chipperfield znajdą sobie nowych, możniejszych pracodawców(zresztą na skuteczność tychże zawodników bardzo liczę w tym spotkaniu). Co więcej w Sion dzieją się dziwne rzeczy, gdyż pomimo niezłych wyników, drużynę poprowadzi dziś, któryś trener z kolei (czyt. ---> http://tvp.pl/343,20070219461700.strona ).

122. Kager Gdynia - Anwil Włocławek
Typ: 2
Kurs: 1.50
Buk: GB
Stawka: 8/10

O tym spotkaniu sporu już powiedziano więc jeszcze tylko dorzucę swoje trzy grosze. Anwil ponownie zawita do Trójmiasta (ostatnia wizyta wspominana jest bardzo miło, gdyż zakończyła się zwycięstwem w Pucharze Polski) na bardzo ważny mecz z Kagerem. Po ostatniej wpadce z Polpharmą w tabeli obie drużyny dzieli punkt, stąd też waga tego spotkania pod kątem rozstawienia do play-off będzie spora. Mimo to uważam, że Anwil jest zdecydowanie lepszą drużyną i powinien sobie spokojnie poradzić z osłabionym Kagerem (w tygodniu w klubie szalała grypa i w dzisiejszym spotkaniu pod znakiem zapytania stoi występ Grzegorza Radwana i Michaela Kueblera). Jeśli Alesowi Pipanowi nie przytrafią się znowu takiego głupie błędy, jak w Starogardzie, a Jagodnik nie zagra drugiego tak fatalnego meczu z rzędu, to o triumf gości jestem spokojny.

122. Kager Gdynia - Anwil Włocławek 2 ---> 81-89 OT +4.00

121. Sion FC - Basel FC 2 ---> 0:0 -6.00

VIII Tydzień

112. Seattle – Memphis under 226 pkt ---> 121-105 +0.00
113. Spartak Moscow Region - Gambrinus Brno 2 (+9.5) ---> 58:73 +5.66
114. Panathinaikos - FC Barcelona under 153.5 pkt ---> 102-82 -6.00
115. FC Barcelona - Liverpool x2 ---> 1-2 +6.05
116. DKV Joventut - Olympiakos 2 ---> 58:56 -7.00
117. Glasgow Rangers - Hapoel Tel Aviv 1 (-1) ---> 4:0 +7.07
118. S. Querrey - J. Benneteau 1 ---> 6-3 6-4 +3.89
119. San Antonio – Seattle under 202.5 ---> 102:71 +6.66
120. Chievo - Torino 1 ---> 3:0 +6.00
121. Sion FC - Basel FC 2 ---> 0:0 -6.00
122. Kager Gdynia - Anwil Włocławek 2 ---> 81-89 OT +4.00

W końcu obyło się bez gwałtownych wahań formy. Temat na plusie i tego będę się trzymał

Bilans VIII tygodnia:

Typy trafione/oddane: 8/11 72%
Stawka: 70
Zysk/strata: +20.33
Yield: -29.04%

Bilans tematu:

Typy trafione/oddane: 65/122 53%
Stawka: 758
Zysk/strata: +7.75
Yield: +1.02%

123. Memphis - Denver
Typ: 2 (-2.5pkt)
Kurs: 2.00
Stawka: 6/10
Buk: Pinnacle

Po świetnym początku sezonu drużynę z Denver wciąż trapią jakieś kłopoty. A to bójka w meczu z NewYork Knicks i dyskwalifikacja kilku czołowych zawodników, a to znowu kontuzje Camby’ego lub Iversona, aż w końcu słabe wyniki skutkujące coraz słabszym stosunkiem zwycięstw do porażek. I tak w efekcie ostatnich czterech porażek z rzędu (z silnymi przeciwnikami, bo z San Antonio, Dallas, Utah i Minnesotą, ale fakt jest faktem) awans reprezentanta stanu Colorado do play-off stoi pod coraz większym znakiem zapytania. Dlatego też wygrana w dzisiejszym spotkaniu z jedną z najsłabszych ekip obecnego sezonu jest bezwzględnie konieczna. Co prawda "Niedźwiadki" grają ostatnio przyzwoicie, a w obecnych rozgrywkach udało im się już raz pokonać "Bryłki" i to w dodatku na parkiecie w Denver, to liczę, że podopieczni George Karla zrobią wszystko by zakończyć fatalną passę i pokonają wracającą z wyjazdowej serii ekipę Memphis.


124. Seattle - Portland
Typ: 2 (+6.5 pkt)
Kurs: 1.971
Stawka: 6/10
Buk: Pinnacle

Derbowy pojedynek pomiędzy stanem Waszyngton i Oregon! Portland wciąż ma realne szanse na awans do play-off. Tym bardziej, że Nate McMillan ma swoim zespole kilku ciekawych zawodników, jak choćby Zachary Randolph, Ime Udoka, czy też świetny pierwszoroczniak Brandon Roy. Jednak by tak się stało "Blazers" nie mogą sobie pozwalać na takie wpadki, jak dwa dni temu na własnym parkiecie z Memphis (102-103). Ową porażkę należy, jak najszybciej odrobić i w związku z tym mam nadzieję, że w dzisiejszym spotkaniu przyjezdni zagrają dobry mecz i nawiążą do listopadowej wygranej w światowej stolicy grunge’u (110-106). "Supersonics" to w jedna ze słabszych ekip w całej NBA i jeśli mizerna dyspozycja rzutowa Allena i Lewisa z meczu z San Antonio znowu się powtórzy, to zwycięstwo gości stanie się całkiem realne. Dlatego też uważam, że typ z handicapem, to bardzo dobra propozycja.

123. Memphis - Denver 2 (-2.5pkt) ---> 107-111 +6.00

124. Seattle - Portland 2 (+6.5 pkt) ---> 97-73 -6.00

125. Minnesota - Dallas
Typ: under 194.5 pkt
Kurs: 1.893
Buk: Pinnacle
Stawka: 6/10

Na pierwszy rzut oka zaproponowana linia wydawała mi się doskonale ustawiona. W meczach na własnym parkiecie "Wilki" rzucają średnio 101 punktów, zaś "Mavericks" na wyjazdach zdobywają 97 oczek na mecz i można by rzec nawet, że prędzej należy doszukiwać się tu overa niż undera. Nic jednak bardziej mylnego. Po pierwsze Minnesota rozegrała w obecnym sezonie już siedem dogrywek, przy czym aż cztery w spotkaniach w domu. W efekcie, gdyby odjąć zdobycze punktowe z dodatkowych czasów gry średnia gospodarzy wyniosłaby 99 punktów, a nie wyżej wspomniane 101. Ponadto Dallas są jedną z najlepiej broniących w drużyn w lidze (92 stracone punkty na mecz) i w spotkaniach z udziałem "Mavericks" nie należy się spodziewać, jakichś szalonych wyników, w szczególności gdy naprzeciw stoi potrafiąca równie całkiem nieźle bronić ekipa Minnesoty (97 straconych punktów na mecz). Co więcej w dwóch dotychczasowych spotkaniach pomiędzy tymi drużynami nie przekroczona została nawet granica 190 oczek (kolejno 180 i 187). Jakby tego było mało w dzisiejszym spotkaniu pod znakiem zapytania stoi występ Josha Howarda (19.3 punktu na mecz) oraz Grega Bucknera. Dlatego też uważam, że dodatkowo zmęczeni wczorajszym meczem z Atlantą oraz podróżą do Minneapolis goście nie będą jakoś specjalnie szaleć z punktami, zaś stosunkowo dobrze broniący zespół gospodarzy nie zdecyduje się na zabójczą wymianę z najlepszym zespołem ligi.

125. Minnesota - Dallas under 194.5 pkt ---> 65-91 +5.36

126. Tau Ceramica Vitoria - Lottomatica Roma
Typ: 2 (+10.5pkt)
Kurs: 1.935
Stawka: 7/10
Buk: Pinnacle

Baskowie to jedna z najlepszych drużyn w Europie. W swoich szeregach mają wielu utytułowanych zawodników, jak Scola, czy Erdogan. Jednak w dzisiejszym spotkaniu w ich zespole zabraknie dwóch niezwykle ważnych ogniw, gdyż do kontuzjowanego Planinica dołączył drugi strzelec zespołu Rakocević. Dlatego też uważam, że Włosi, którzy również mogą się pochwalić kilkoma niezłymi graczami (Bodiroga, Hawkins, Righetti, czy Chatman) powalczą dzisiaj z osłabionymi Hiszpanami nawet o zwycięstwo. W związku z tym zaproponowany handicap wygląda doskonale i moim zdaniem powinien zostać przez przyjezdnych obroniony (powyżej 10 punktami przegrywali tylko w Tel Avivie i Atenach).

127. Spartak Moscow Region - Gambrinus Brno
Typ: 1 (-11pkt)
Kurs: 1.943
Buk: Pinnacle
Stawka: 6/10

Tak jak nic dwa razy się nie zdarza, tak też dzisiaj ponownego cudu nie będzie. Spartak nie zwykł powtarzać tych samych błędów i zwycięstwo rosyjskiego super-teamu jest dla mnie faktem. Również handicap, choć wysoki, powinien zostać pokryty przez gospodynie w miarę pewnie. Tym bardziej, że w czeskiej ekipie zabraknie niezwykle pożytecznej Jany Veseli. Sama Deanna Nolan meczu nie wygra, a i przeciwnik ma w swoim zespole kilka zawodniczek o podobnej klasie do Amerykanki.

128. Fenerbahce SK - Ros Casares Valencia
Typ: 2
Kurs: 2.140
Buk: Pinnacle
Stawka: 6/10

Turczynki już w pierwszym spotkaniu na własnym parkiecie były o krok od porażki. W rewanżu w Valencii Hiszpanki nie pozostawiły już żadnych złudzeń i śmiem twierdzić, że gdyby trzecie decydujące spotkanie rozgrywane było na Półwyspie Iberyjskim, to zespół Małgorzaty Dydek już mógłby cieszyć się z awansu do Final Four. Niestety jej koleżankom przyjdzie udać się nad Bosfor i zagrać przy fanatycznej miejscowej publiczności. Turczynki na własnym parkiecie nie zwykły przegrywać (w obecnej edycji Euroligi udało się to tylko Gambrinusowi). Mimo to liczę, że podobnie jak w Valencii Hiszpankom uda się wyłączyć z gry Tammy Sutton-Brown oraz Cappie Pondexter, co już będzie połową sukcesu.

129. Inter - Udinese
Typ: 2 (+1.5)
Kurs: 1.943
Buk: Pinnacle
Stawka: 6/10

Jako, że porażki Interu nie sposób się doczekać , liczę że dobrze ostatnio sobie radząca ekipa Udinese łatwo dziś skóry nie sprzeda na San Siro i jeżeli już przegra to co najwyżej jedną bramką. W zespole gospodarzy zabraknie dziś dwóch niezwykle ważnych piłkarzy od czarnej roboty Viery i Cambiasso, dlatego też liczę, że przyjezdnym uda się zdobyć co najmniej jedną bramkę, tym bardziej że ostatnio forma strzelecka dopisuje (pięć goli w dwóch poprzednich spotkaniach). Stracić również nie powinni zbyt dużo, gdyż po odbyciu kary za kartki do składu wraca podstawowy obrońca Zapata, a ponadto Inter w weekend czeka derbowy pojedynek z AC Milanem i raczej nie będzie chciał się forsować przed tym pojedynkiem oraz późniejszą wyprawą do Valencii. Jedyne co martwi, to kontuzje Iaquinty i Barreto. Mam jednak nadzieję, że w strzelaniu bramek wyręczą ich Di Natale i Gyan lub któryś z młodych pomocników - Obodo, Muntari.

Mały chochlik mi się wkradł. W ten weekend Inter gra z Livorno, a dopiero później z Milanem. Źle zerknąłem na betexplorerze. Sorki za błąd, ale to i tak nie zmienia mojego typu. Forza Udine!

126. Tau Ceramica Vitoria - Lottomatica Roma 2 (+10.5pkt) ---> 99:56 -7.00

127. Spartak Moscow Region - Gambrinus Brno 1 (-11pkt) ---> 72-59 +5.66

128. Fenerbahce SK - Ros Casares Valencia 2 ---> 80-82 OT +6.84

129. Inter - Udinese 2 (+1.5) ---> 1:1 +5.66

Panie nie zawiodły, zaś psudo-wyczyn koszykarzy Romy pozowlę pozostawić sobie bez komentarza.

130. Maccabi Tel Aviv - Pau Orthez
Typ: under 164.5 pkt
Kurs: 1.990
Buk: Pinnacle
Stawka: 6/10

Dla Maccabi sprawa jest jasna. Wygrać, jak najwyżej i przybliżyć się do upragnionych ćwierćfinałów. Jednak pomimo tego, że gospodarze znani są z tego, że potrafią rzucić nawet 100 punktów w jednym meczu stawiam na under. Wszystko dlatego, że w dotychczasowych spotkaniach w Eurolidze Pau rzadko przekraczało 70 punktów, a przy jak zawsze gorącym dopingu w Nokia Arena wcale nie będzie o to łatwiej. Ponadto od czterech meczy na europejskiej arenie Maccabi nie przekroczyło 80 punktów, co też ma swoją wymowę. W związku z powyższym spodziewam się wyniku w okolicach 85-70, dzięki któremu mój under powinien spokojnie przetrwać.

131. Dallas - Cleveland
Typ: 2 (+9.5pkt)
Kurs: 2.00
Buk: Pinnacle
Stawka: 6/10

Dallas gra ostatnio fenomenalnie (13 zwycięstw z rzędu). Jednak dzisiaj 9.5 punktu handicapu to może być jednak troszkę za dużo. "Kawalerzyści" co prawda trzy poprzednie mecze przegrali, jednak w moim odczuciu wzbudzi to w nich tylko sportową złość. Lebron lubi wyzwania i jak ma to w zwyczaju wykrzesa z siebie 110% swoich możliwości na spotkanie z najlepszą drużynę ligi. Co więcej drużyna z Cleveland poprawiła ostatnio grę na wyjazdach i w siedmiu ostatnich potyczkach albo wygrywali (z Lakers, 76-ers i Toronto) bądź jeśli już przegrywali to róźnicą mniejszą niż 9 punktów.