208.Canas G. - Andujar P. [Games HC] 0:6.5
Typ: 2
Kurs: 1.80
Buk: GB
Stawka: 6/10

Pablo Andujar to kolejny młody, zdolny hiszpański tenisista, który poniekąd z racji swego pochodzenia największe sukcesy odnosi na ziemi. Wczoraj po kontuzji rodaka Ferrero awansował do trzeciej rundy turnieju w Barcelonie, w której dzisiaj spotka się z Canasem. Argentyńczyk powraca do wysokiej formy po dyskwalifikacji, jednak wątpię by dzisiaj był w stanie pokonać reprezentanta gospodarzy różnicą co najmniej 7 gemów. Młody Hiszpan jest w dobrej formie i wspierany dopingiem miejscowej publiczności może pokusić się nawet o małą niespodziankę.

207. Dallas Mavericks – Golden State Warriors under 210 pkt ---> 112-99 -6.00

Bez komentarza

208. Canas G. - Andujar P. [Games HC] 0:6.5 2 ---> 7-5 6-3 +4.80

209. Utah Jazz - Houston Rockets
Typ: 2
Kurs: 2.73
Buk: Pinnacle
Stawka: 5/10

„Jazzmani” pomimo doskonałych, dotychczasowych wyników w ostatnich tygodniach zupełnie się rozsypali. Zarówno końcówka sezonu zasadniczego, jak i początek play-off to słabiutka forma podopiecznych Jerrego Sloana, który w żaden sposób nie potrafi na nowo tchnąć wiary w swoich podopiecznych. Jako, że „Rakiety” w rywalizacji do czterech zwycięstw prowadzą już 2-0 dzisiejsze spotkanie w Delta Center urasta do rangi meczu o być albo nie być zespołu z Salt Lake City. Jednak tak na dobrą sprawę gospodarze poza Carlosem Boozerem nie mają zbytnio kim postraszyć, a dodatkowo tak fantastycznie funkcjonujący we wcześniejszej fazie rozgrywek kolektyw zupełnie się rozsypał. Zupełnie odmienne wrażenie sprawia Houston, które jest w dobrej formie, a co najważniejsze liderzy gości (Tracy McGrady i Yao Ming) są zdrowi. Dlatego też wolę zagrać gości po świetnym kursie 2.73, gdyż jutrzejszego, słonecznego poranka po przejrzeniu wyników NBA chce wciąż z szacunkiem patrzeć na siebie w lustro, bo szanse na wygraną „Rakiet” oceniam na co najmniej 50%.

209. Utah Jazz - Houston Rockets 2 ---> 81-67 -5.00

Coś ostatnio wieje cienizną w moim temacie. W weekendzik czas w końcu coś zarobić

210. Szwajcaria – Łotwa
Typ: 1
Kurs: 1.78
Buk: Betfair
Stawka: 7/10

Szwajcarzy rokrocznie robią stopniowe postępy. Silna liga, kilku naturalizowanych zawodników oraz doskonałe zaplecze z każdym rokiem przynoszą coraz lepsze efekty. Do Moskwy Helweci wysłali silną ekipę, a szczególnie imponująca jest obsada bramki (Gerber, Aebischer). Łotysze nie prezentują się zaś tak dobrze, jak choćby kilka lat temu. Jednak pomimo tego to właśnie oni obok Szwedów i Szwajcarów są typowani do wyjścia z grupy. Dlatego też ewentualne zwycięstwo podopiecznych Ralpha Kruegera na swój sposób liczyć będzie się podwójnie.


211. Valencia - Huelva
Typ: 1 (-1)
Kurs: 2.07
Buk: Pinnacle
Stawka: 6/10

Mając w pamięci ostatnie bardzo słabe wyjazdowe występy Valencii prędzej, czy później musiało to nastąpić. Mowa oczywiście o spadku w ligowej tabeli, jaki stał się udziałem „Los Ches” po zeszłotygodniowej porażce z Realem w Madrycie. NA skutek tego podopieczni Quique Floresa obecnie plasują się dopiero na 5. pozycji w ligowej tabeli, co oczywiście jest równoznaczne z zaledwie kwalifikacji do Pucharu UEFA. Nic więc dziwnego, że na Mestalla biją na alarm. Dzisiejsze spotkanie z rewelacyjnym beniaminkiem z Huelvy może bowiem w ostatecznym rozrachunku zadecydować o końcowej pozycji „Nietoperzy”. Dlatego też należy się spodziewać, że gospodarze zagrają podwójnie zmobilizowani i zrobią wszystko by komplet punktów został w Valencii. Sęk w tym, że Recreativo znowu gra doskonale. Osiem punktów w czterech poprzednich meczach, a w dodatku aż dziesięć strzelonych bramek muszą robić wrażenie nawet na takiej drużynie jak „Ches”. Nic więc dziwnego, że trener miejscowych mobilizuje wszystkie siły i w dzisiejszym spotkaniu należy spodziewać się powrotu Marcheny, Gavilana oraz Angulo. Te argumenty, poparte również atutem własnego boiska (bilans: 12-1-2; bramki: 31-10) mnie absolutnie przekonują. Liczę więc na pewną wygraną gospodarzy, kto wie być może nawet różnicą dwóch lub więcej bramek.
Przypuszczalne składy:
Valencia: Butelle, Miguel, Ayala, Albiol, Moretti; Joaquín, Albelda, Marchena, Silva; Morientes, Villa.
Huelva: López Vallejo, Merino, Beto, Pablo Amo, Dani Bautista; Juanma, Jesús Vázquez, Barber, Santi Cazorla, Uche, Sinama Pongolle.

212. Kto wygra GP Włoch?
Typ: Nicki Pedersen
Kurs: 6.00
Buk: GB
Stawka: 4/10

213. Portsmouth - Liverpool
Typ: x
Kurs: 3.25
Buk: Betfair
Stawka: 3/10

Nicki Pedersen ostatnio imponuje doskonałą dyspozycją. Niemal w każdym spotkaniu zdobywa dwucyfrową liczbę punktów prezentując przy tym charakterystyczny dla niego niezwykle agresywny styl jazdy. Widać, jak na dłoni, że Duńczyk myśli o ponownym tytule mistrza świata (ostatnio był nim w 2003 roku). Jako, że forma dopisuje, a po kontuzji nadgarstka nie ma już ani śladu uważam, że zagranie Pedersena po kursie w okolicach 6.00 jest świetną inwestycją.

Już we wtorek Liverpool gra rewanżowe spotkanie Ligi Mistrzów z Chelsea. Nic więc dziwnego, że Benitez oszczędza swoich najlepszych graczy i do Portsmouth nie zabrał Gerrarda, Carraghera i Reina, a występ Alonso i Aggera jest mocno wątpliwy. Tym samym dla gospodarzy otwiera się ogromna szansa by zdobyć punkty z dużo silniejszym rywalem i zachować szanse na awans do Pucharu UEFA. Sęk w tym, że "Pompeys" grają ostatnio ze zmiennym szczęściem i niekoniecznie muszą dziś wygrać. Jak dla mnie remis za niedużą staweczkę to idealny sposób na zwiększenie przyjemności oglądania tego spotkania.

214. Denver Nuggets - San Antonio Spurs
Typ: 2 (-2.5 pkt)
Kurs: 2.00
Buk: Betfair
Stawka: 6/10

214. Washington Wizards - Cleveland Cavaliers
Typ: 2 (5 pkt)
Kurs: 1.91
Buk: Gamebookers
Stawka: 5/10

W pierwszym spotkaniu play-off San Antonio zagrało kiepsko. Słaba gra na tablicach oraz przeciętna skuteczność sprawiły, że pierwszy mecz padł łupem Nuggets. Jednak już dwa dni później „Ostrogi” zagrały odmienione i udowodniły, że są klasową drużyną. Takową w moich oczach nie jest Denver, które oprócz strzeleckich umiejętność Iversona i Anthonego oraz notujących sporo zbiórek Camby’ego i Nene nie ma do zaoferowania nic więcej. Indywidualne harce pierwszej dwójki w starciu z niezwykle skuteczną i zespołową obroną San Antonio prędzej, czy później muszą się skończyć. Dlatego też liczę, że w dzisiejszym spotkaniu podopieczni Gregga Popovicha zrewanżują się za spotkanie nr 1 i wyjdą na prowadzenie w rywalizacji.
Co zaś się tyczy Clevelend Cavaliers, to z dużą dozą prawdopodobieństwa możemy powiedzieć, iż są już oni jedną nogą w drugiej rundzie. Dwa zwycięstwa na własnym parkiecie oraz zdekompletowana drużyna „Wizards”, to główne przesłanki, które każą mi sądzić, że ta rywalizacja zakończy się w czterech spotkaniach. Także dzisiaj nie zanosi się by stołeczni mieli cieszyć się z wygranej. „Kawalerzyści” znowu zapewne będą niepodzielnie panować na tablicach, zaś w obliczu braku Arenasa i Butlera odpowiedź z obwodu będzie znikoma. Sam Jamison wiele nie wskóra, dlatego też kilku(nastu)punktowa wygrana gości powinna stać się faktem.

210. Szwajcaria – Łotwa 1 ---> 2:1 +5.46

211. Valencia - Huelva 1 (-1)---> 2:0 +6.42

212. Kto wygra GP Włoch? Nicki Pedersen ---> 1 +20.00

213. Portsmouth - Liverpool x ---> -3.00

Yes yes yes!!!

214. Denver Nuggets - San Antonio Spurs 2 (-2.5 pkt) ---> 91-96 +6.00

215. Washington Wizards - Cleveland Cavaliers 2 (5 pkt) ---> 92-98 +4.55

216. Arminia Bielefeld - Werder Brema
Typ: 1
Kurs: 1.77
Buk: Betfair
Stawka: 6/10

216. Parma - Cagliari
Typ: 1
Kurs: 1.93
Buk: Betfair
Stawka: 6/10

218. Finlandia - Dania
Typ: under 5.5
Kurs: 2.76
Buk: Betfair
Stawka: 5/10

Po piątkowej porażce Schalke przed Werderem stoi niepowtarzalna szansa wskoczenia na pierwsze miejsce w tabeli. Dzisiejszy przeciwnik, Arminia Bielefeld co prawda desperacko walczy o utrzymanie, to jednak umiejętnościami koledzy Artura Wichniarka i on sam znacznie ustępują Bremeńczykom. Ci z kolei ostatnio grają całkiem nieźle, a wrażenia tego nie zepsuła u mnie nawet czwartkowa porażka z Espanyolem. W związku z tym stawiam na gości, dla których trzy punkty będą stanowić olbrzymi krok w kierunku wygrania Bundesligi.

Finowie w swojej grze wiele uwagi przykładają defensywie i ostatnia wygrana do zera wcale nie była przypadkowa. Dlatego też w dzisiejszych „małych derbach Skandynawii” nie dość, że spodziewam się zażartej walki z obu stron, to w dodatku meczu zakończonego niewielką ilością bramek. Duńczycy pomimo słabego pierwszego występu są zespołem dość dobrze zorganizowanym, zaś starcie z ekipą „Suomi” z pewnością wyzwoli w nich dodatkowe pokłady ambicji. Oczywiście nie spodziewam się tu jakiejś wielkiej niespodzianki, aczkolwiek wygrana 3-1, 4-1 wydaje się dosyć realna. Inna sprawa, że kurs na takie rozstrzygnięcie jest przepyszny.

Co zaś się tyczy Parmy, to w ostatnich tygodniach prezentuje się ona doskonale. Szczególne wrażenie wywarło na mnie jej ostatnia wygrana z Palermo (4:3) i to w dodatku na gorącej Sycylii. W związku z tym w dzisiejszym spotkaniu z bezpośrednim konkurentem w walce o utrzymanie liczę na podtrzymanie dobrej passy. Cagliari w trzech poprzednich spotkaniach zdobyło zaledwie punkt, a w dodatku na wyjazdach prezentuje się przeciętnie (bilans: 2-6-8; bramki: 14-22). Inna sprawa, że w Parmie ostatni punkt przyjezdni zdobyli osiem lat temu.

oczywiście o 2 w przypadku werderu chodzi

216. Arminia Bielefeld - Werder Brema 1 ---> 3-2 -6.00

217. Parma - Cagliari 1 ---> 2-1 +5.58

218. Finlandia - Dania under 5.5 ---> 6-2 -5.00

XVII Tydzień

207. Dallas Mavericks – Golden State Warriors under 210 pkt ---> 112-99 -6.00
208. Canas G. - Andujar P. [Games HC] 0:6.5 2 ---> 7-5 6-3 +4.80
209. Utah Jazz - Houston Rockets 2 ---> 81-67 -5.00
210. Szwajcaria – Łotwa 1 ---> 2:1 +5.46
211. Valencia - Huelva 1 (-1)---> 2:0
212. Kto wygra GP Włoch? Nicki Pedersen ---> 1 +20.00
213. Portsmouth - Liverpool x ---> -3.00
214. Denver Nuggets - San Antonio Spurs 2 (-2.5 pkt) ---> 91-96 +6.00
215. Washington Wizards - Cleveland Cavaliers 2 (5 pkt) ---> 92-98 +4.55
216. Arminia Bielefeld - Werder Brema 1 ---> 3-2 -6.00
217. Parma - Cagliari 1 ---> 2-1 +5.58
218. Finlandia - Dania under 5.5 ---> 6-2 -5.00

Bilans XVII tygodnia:
Typy trafione/oddane: 7/12 58%
Stawka: 65
Zysk/strata: +27.81
Yield: +42.78%

Bilans tematu:
Typy trafione/oddane: 109/206 53%
Stawka: 1288
Zysk/strata: +53.05
Yield: +4.12%

219. Denver Nuggets - San Antonio Spurs
Typ: 2 (-1.5pkt)
Kurs: 1.95
Buk: Betfair
Stawka: 6/10

Inaczej bowiem nie można nazwać mojego typy na San Antonio. Oglądałem mecz numer 3 i doprawdy dziwię się jak „Ostrogi” mogły przegrać w spotkaniu numer 1. „Bryłki” grają szaloną koszykówkę, w której za zdobywanie punktów odpowiadają Anthony i Iverson. Szczególnie ten pierwszy momentami gra niezwykle samolubnie, no co goście znaleźli bardzo prostą metodę podwajając Carmelo. Z kolei „Spurs” grają niezwykle zespołowo, a z Parkerem na rozegraniu praktycznie żadna akcja nie jest przypadkowo. Również ławka San Antonio prezentuje się o wiele lepiej niż w zespole Denver, gdyż Horry, czy Ginobli doskonale zastępują graczy pierwszopiątkowych. Argumentów za „Ostrogami” takich, jak doświadczenie, opanowanie, czy zgranie mógłbym wymieniać jeszcze długo. Tylko po co... Dla mnie pewna dwójka.

219. Denver Nuggets - San Antonio Spurs 2 (-1.5pkt) ---> 89-96 +5.70

I love this game

220. Michael Russell Guillermo Garcia-Lopez
Typ: 2
Kurs: 1.75
Buk: GB
Stawka: 5/10

Obaj zawodnicy spotkali się nie tak dawno w trzeciej rundzie Indian Wells. I choć górą był wówczas Amerykanin, to dzisiaj spodziewam się zgoła odmiennego scenariusza. Przede wszystkim dlatego, że Michael Russell wybitnie nie przepada grać na ziemi (co najlepiej oddają uzyskiwane przez niego rokrocznie wyniki), a Guillermo Garcia-Lopez na ceglaną mączkę zapatruje się wprost przeciwnie. Co więcej turniej w Estoril należy do jego ulubionych (ćwierćfinał rok temu; półfinał dwa lata temu). Hiszpan nieuchronnie musi więc też bronić punktów rankingowych, gdyż wypadnięcie poza pierwszą setkę rankingu ATP łączy się z koniecznością przejścia na tenisowy margines (konieczność grania w challengerach i przebijania się przez kwalifikacje). Jednak wierzę, że do takiej sytuacji nie dojdzie i dzisiejszym zwycięstwem zawodnik z Półwyspu Iberyjskiego potwierdzi swoją wyższość nad Michaelem Russelem na ziemi.

220. Michael Russell - Guillermo Garcia-Lopez 2 ---> 1-6 2-6 +3.75

221. V. Williams - J. Dementieva
Typ: 1 (Games HC 0:4.5)
Kurs: 1.80
Buk: Party Bets
Stawka: 7/10

J. Dementieva, jak pokazało spotkanie z M.Tu, daleka jest od swojej optymalnej formy. Mnóstwo podwójnych błędów serwisowych, błędów i niepewności sprawiły, że tylko dzięki wielkiemu szczęściu Rosjanka awansowała do następnej rundy. Tutaj trafi już na o wiele lepszą i bardziej uznaną rywalkę. Venus Williams powraca do wielkiego tenisa. Od kilku tygodni przekłada się to na coraz lepsze wyniki (ćwierćfinał w Amelia Island, półfinał w Charleston) i systematyczny awans w rankingu WTA. W dzisiejszym spotkaniu spodziewam się zdecydowanej wygranej Amerykanki, która nie powinna mieć żadnego problemu by przełamywać fatalny serwis rywalki. Również porównując grę w wymianach Dementieva prezentuje się gorzej, a szczególnie wiele do życzenia pozostawia jej gra z bekhendu. W dotychczasowych pojedynkach pomiędzy obiema zawodniczkami Venus prowadzi 4-2.