192. Sacramento Kings - Golden State Warriors 2 (-4.5 pkt) ---> 108:125 +5.46

193. Excelsior - Waalwijk RKC
Typ: 2(0)
Kurs: 2.01
Buk: Pinnacle
Stawka: 6/10

Obie drużyny chcą uniknąć gry w barażach. Jednak to goście są ostatnio w dużo lepszej formie. Być może do końca nie obrazują tego wyniki, ale spowodowane jest to głównie tym, że RKC miało bardzo trudnych przeciwników. Pomimo tego remis z Ajaxem oraz wygrana z Rodą zasługują na uznanie i dlatego też w "meczu o sześć punktów" stawiam na gości.


194. Sheffield UTD - WEst Ham
Typ: 2(0)
Kurs: 2.05
Buk: GB
Stawka: 6/10

Sytucja niemal analogiczna do przedstawionej powyżej. West Ham w końcu gra tak, jak oczekują od niego kibice, a seria trzech wygranych z rzędu sprawiła, że utrzmanie pierwszoligowego bytu znów wydaje się realne. Piłkarze w końcu chyba uwierzyli w swoje umiejętności, a w związku z tym należy się spodziewać, że w najbliższych spotkaniach "Młoty" dorzucą jeszcze parenaście oczek i utrzymają się w lidze. Sheffield gra ostatnio słabiutko, a szczególne problemy piłkarzom United sprawia strzelanie bramek (tylko 2 w pięciu spotkaniach). Dlatego też liczę na 3 punkty gości, które powinny pomóc wydostać sięze strefy spadkowej.

193. Excelsior - Waalwijk RKC 2(0) ---> 0:3 +6.06

194. Sheffield UTD - West Ham 2(0) ---> 3:0 -6.00

Jedni w tą, drudzy w tamtą

195. FC Barcelona – Mallorca
Typ: 1 (-1.5)
Kurs: 1.90
Buk: Unibet
Stawka: 6/10

Po ostatniej, wyjazdowej porażce z Realem Saragossa sytuacja Katalończyków zrobiła się bardzo trudna. Zaledwie punkt przewagi nad FC Sevillą i tylko dwa nad Realem Madryt sprawiły, że w Barcelonie ogłoszono alarm bojowy. Na szczęście fart nie opuszcza „Blaugrany”, gdyż wiele wskazuje na to, że po dzisiejszej kolejce podopieczni Rijkaarda znowu odskoczą grupie pościgowej na kilka punktów. „Królewscy” przegrali bowiem wczoraj w Santander 1:2, zaś dzisiaj jest wielce prawdopodobne, że Sevilla straci punkty w starciu z Valencią. W związku z tym każdy inny wynik niż wygrana w meczu z Mallorką zostanie przyjęty jako porażka. Tym bardziej, że „Wyspiarze” w pięciu poprzednich wyjazdowych spotkaniach zdobyli raptem jeden punkt, a z Camp Nou w trzech ostatnich latach zawsze wracali pokonani. Co prawda w szeregach gospodarz nie zobaczymy Ronaldinho, to i tak gospodarze wydają się być drużyną co najmniej o klasę lepszą. Wygranej Blaugrany spodziewam się do tego stopnia, iż liczę na pokrycie handicapu bramkowego, który po kursie 1.90 wydaje mi się bardzo dobrą propozycją.

Przypuszczalne składy:
FC Barcelona: Valdés; Zambrotta, Puyol, Thuram, Gio, Edmilson, Deco, Xavi, Iniesta, Messi, Etoo.
Mallorca: Moyá; Héctor, Nunes, Ballesteros, Fernando Navarro; Jonás, Pereyra, Ibagaza, Jankovic; Arango, Víctor.

195. FC Barcelona – Mallorca 1 (-1.5) ---> 1:0 -6.00

196. Słowenia - Węgry
Typ: 1
Kurs: 1.45
Buk: Bwin
Stawka: 9/10

Trochę już późno na granie tego spotkania, co widać choćby po obecnym kursie (było 1.60), ale i tak warto. Słoweńcy, gospodarze turnieju, grają niemal w najsilniejszym zestawieniu z Anze Kopitarem. Ich forma również nie powinna budzić jakichś większych wątpliwości, gdyż wczoraj gromiąc słabą Rumunię, potwierdzili dobre przygotowanie do turnieju.

XV Tydzień

189. Golden State Warriors - Utah Jazz 1 (-5pkt) ---> 126:102 +5.58
190. E. Korolev - G. Garcia Lopez 2 ---> 6-3 1-6 6-3 -6.00
191. Tottenham - FC Sevilla 1 ---> 2:2 -5.00
192. Sacramento Kings - Golden State Warriors 2 (-4.5 pkt) ---> 108:125 +5.46
193. Excelsior - Waalwijk RKC 2(0) ---> 0:3 +6.06
194. Sheffield UTD - West Ham 2(0) ---> 3:0 -6.00
195. FC Barcelona – Mallorca 1 (-1.5) ---> 1:0 -6.00

Coś mało tych typów rzuciłem, jak jakaś cnotka niewydymka Teraz chyba polecę masówką

Bilans XV tygodnia:
Typy trafione/oddane: 3/7 43%
Stawka: 41
Zysk/strata: -5.90
Yield: -14.39%

Bilans tematu:
Typy trafione/oddane: 104/195 53%
Stawka: 1159
Zysk/strata: +36.84
Yield: +3.18

196. Słowenia - Węgry 1 ---> 4:1 +4.05

Już jutro mała niespodzianka

197. A. Portas – D. Hrbaty
Typ: 1
Kurs: 2.17
Buk: Pinnacle
Stawka: 5/10

Portas niezwykle rzadko opuszcza ceglaną mączkę. Może dlatego, iż to właśnie na niej Hiszpan święcił swoje największe triumfy włącznie z wygraną w Hamburgu w 2001r. Jednak latka lecą nieubłaganie i wątpliwe by do tamtych sukcesów Albert zdołał jeszcze nawiązać. Mimo to Hiszpan wciąż z sukcesami bierze udział w challengerach, które rozgrywane są, a jakżeby inaczej, na ziemi. Jako, że na identycznej nawierzchni rozgrywany jest turniej w Monte Carlo liczę na małą niespodziankę ze strony iberyjskiego weterana. Przeciwnikiem Portasa będzie bowiem Dominik Hrbaty, którego ostatnie wyniki dalekie są od poziomu z 2004 roku, kiedy to Słowak święcił swoje największe wygrane. Tak naprawdę, to przegrywa on z kim popadnie, a po stronie „sukcesów” może zapisać zwycięstwa z takimi „tuzami światowego tenisa”, jak Predrag Rusevski (412 miejsce w rankingu ATP) oraz Omar Bahrouzyan (918 miejsce w rankingu ATP rokrocznie startujący z dziką kartą wyłącznie w Dubaju, tylko po to by po rozegraniu kilku gemów zejść z kortu pokonanym; może to syn któregoś z szejków:). Co więcej Słowak nigdy nie prezentował się jakoś nadzwyczajnie na clay’u, dlatego też wobec zaproponowanych kursów grzechem byłoby nie spróbować Hiszpana za jakąś niedużą staweczkę.

198. N. Almagro – T. Berdych
Typ: 1
Buk: Pinnacle
Kurs: 1.72
Stawka: 6/10

Tenisiści już drugi tydzień z rzędu rywalizują na ceglanej mączce. Tym razem zawitali na niezwykle prestiżowy turniej w Monte Carlo, które już po raz 39 gościć będzie najlepszych zawodników na świecie. Spośród rozgrywanych dzisiaj spotkań szczególnie do gustu przypadł mi pojedynek pomiędzy dwoma niezwykle obiecującymi tenisistami młodego pokolenia. W mojej opinii jego zdecydowanym faworytem jest Hiszpan, który ostatnio pokazał się z niezwykle dobrej strony w wygranym przez siebie turnieju w Valencii. Tym samym Almagro potwierdził, że jest doskonałym specjalistą od gry na ziemi, nawierzchni która to z kolei niespecjalnie leży młodemu Czechowi. Tomas słynie bowiem z bardzo dobrego serwisu, a ten element gry z kolei nie daje zbyt wielkiej przewagi na clay’u. Również ostatnie wyniki Berdycha nie powalają na kolana, gdyż od Australian Open najlepszy tenisista naszych południowych sąsiadów w żadnym kolejnym turnieju nie zagrał więcej niż dwóch meczy. Również brak ogrania na ceglanej mączce może okazać się bardzo istotny, dlatego też liczę na pewne zwycięstwo Hiszpana.

197. A. Portas – D. Hrbaty 1 ---> 6-7 5-7 -5.00

198. N. Almagro – T. Berdych 1 ---> 0:5 i krecz +0.00

Portas w pierwszym gemie z 5*-2 na 6-7. Prawie jak tenisista

199. Berdych - Soderling
Typ: 2
Kurs: 2.32
Buk: Pinnacle
Stawka: 5/10

Jeszcze kilka tygodni temu grałbym niemal w ciemno na Czecha. Jednak w chwili obecnej to Szwed prezentuje się znacznie lepiej, co znajduje odzwierciedlenie w ostatnich wynikach. Robin bardzo dobrze operuje serwisem i gdy przeciwnika nie daje się uprzednio złamać, w tie-breaku bardzo rzadko przegrywa (od turnieju w Dubaju 6-2 na korzyść Soderlinga).
Z kolei Thomas tak na dobrą sprawę od Australian Open prezentował się słabo i dopiero w Monte Carlo w końcu odniósł parę zwycięstw. Jednak czy, aby na pewno przedstawiają one jakąś wielką wartość. Kontuzjowany Almagro, bez formy Becker i dopiero tak na dobrą sprawę ogranie Robredo można zapisać Czechowi po stronie plusów. Zastanawiający był jednak pierwszy set, w którym Berdych "popisywał się" zaskakującą indolencją serwisową. Wypadek przy pracy, czy może jednak wciąż brak stabilizacji na wysokim poziomie? Tak czy inaczej kurs na Szweda jest na tyle zachęcający, że przy wszystkich za i przeciw z pewnością się na niego skuszę.

199. Berdych - Soderling 2 ---> 5-7 6-3 6-0 -5.00

Soda prowadził już 5-7 0-3, ale sodówka mu uderzyła do głowy i efekt jaki widać

200. Real Sociedad - Atletico
Typ: 1(0)
Kurs: 2.11
Buk: Betfair
Stawka: 5/10

Piłkarze z San Sebastian w ostatniej kolejce wykazali się iście baskijskim charakterem. W chwili bowiem, gdy wszyscy skazywali ich na porażkę, „Erreala” dzięki olbrzymiej determinacji i woli walki wygrali arcytrudny pojedynek z Betisem na Manuel Luiz de Lopera. W efekcie podopieczni Lotiny wciąż mają nadzieję na zachowanie ligowego bytu, co jeszcze parę tygodni temu wydawało się nierealną mrzonką. Jednak by sny kibiców Realu mogły się spełnić ich pupile muszą dokonać dzisiaj czegoś wielkiego albowiem tylko dzięki wygranej z Atletico Madryt szanse Sociedad na utrzymanie nie staną się czysto matematyczne. Niestety dla gospodarzy forma „Los Rojiblancos” wyraźnie zwyżkuje. Goście wygrali dwa spotkania z rzędu i wciąż liczą się w walce nawet o start w następnej edycji Ligi Mistrzów. Dlatego też miejscowych czeka niezwykle ciężka przeprawa, w której by zgarnąć 3 punkty być może będą musieli zaprezentować nawet 110% swoich umiejętności. Mimo to „Erreala” nie składają broni i pocieszają się tym, że siedem poprzednich konfrontacji ze stołecznymi na Anoeta zawsze kończyły się ich triumfami. W związku z tym liczą, że historia jeszcze raz się powtórzy i tym samym ponownie zainkasują komplet punktów. Jednak pamiętając, że każda passa ma swój kres zagram na Sociedad, ale typ swój poprę zerowym handicapem, który w przypadku remisu gwarantuje zwrot zainwestowanej stawki.
Przypuszczalne składy:
Real Sociedad: Bravo; Gerardo, Mikel González, Víctor López, Garrido; Garitano, Juanito, Xabi Prieto, Savio; Díaz de Cerio, Kovacevic.
Atletico: Leo Franco; Perea, Pablo, Eller, Pernía; Galletti, Luccin, Gabi, Jurado; Fernando Torres, Agüero.<BR>

201. VFB Stuttgart – Bayern
Typ: 2
Kurs: 2.60
Stawka: 5/10

Spotkanie to w dużej mierze zadecyduje o tym, która z drużyn w przyszłym sezonie będzie mogła cieszyć się występami w Lidze Mistrzów. Na chwilę obecną „Bawarczycy” tracą dwa punkty do trzeciego Stuttgart i należy się spodziewać, że w dzisiejszym spotkaniu interesować będzie ich tylko wygrana. Pomimo tego, iż oba zespoły mogą poszczycić się trzema wygranymi z rzędu, to ostatni występ podopiecznych Veha musiał dać sporo do myślenia. Piłkarze z miasta Mercedesa na tle Hannoveru zaprezentowali się słabo i gdyby nie szczęśliwy zbieg okoliczności przy samobójczej bramce Żurawia zainkasowaliby co najwyżej jeden punkt. Być może wiąże się to z tym, że gospodarze grają zrywami i niewykluczone, że właśnie nadciąga kryzys ekipy Stuttagrtu. Wykorzystać to powinien Bayern, który bardzo dobrze przygotował formę na końcówkę sezonu. Jako, że brak awansu do Champions League dla zespołu z Bawarii byłby katastrofą liczę na 3 punkty gości, w których zdobyciu nie przeszkodzą im nawet absencje Demichelisa, Schweinsteigera oraz Sagnola (dla równowagi w składzie gospodarzy zabraknie superstrzelca Mario Gomeza).
Przypuszczalne składy:
VFB Stuttgart: Hildebrand - Osorio, Fernando Meira, Delpierre, Magnin - Pardo - Hilbert, da Silva, Khedira - Streller, Cacau
Bayern: Kahn - Lell, Lucio, van Buyten, Lahm - A. Görlitz, Hargreaves, van Bommel, Salihamidzic - Makaay, Podolski

202. Fulham – Blackburn
Typ: 1
Kurs: 2.48
Buk: Betfair
Stawka: 5/10

Fulham coraz niebezpieczniej lawiruje tuż nad strefą spadkową. Na szczęście dla kibiców stołecznego zespołu odkąd drużynę objął szkoleniowiec Irlandii Północnej Lawrie Sanchez, w grze jego popularnych „Wieśniaków” widać wyraźną poprawę. Co prawda w poprzednim spotkaniu Londyńczycy przegrali na wyjeździe z Reading, to jednak w spotkaniu tym zaprezentowali się z dobrej strony i zasłużyli co najmniej na jeden punkt. Okazja na podreperowanie punktowego konta nadarzy się jednak już dzisiaj, gdyż na Craven Cottage zawita przeciętnie ostatnio spisujące się Blackburn. Goście w czterech poprzednich spotkaniach aż trzykrotnie uznawali wyższość rywali i dalecy są od swojej najlepszej dyspozycji. W związku z tym liczę na przełamanie gospodarzy, którzy na własnym boisku są groźni dla najlepszych oraz powinni czym prędzej zapewnić sobie grę w Premiership w przyszłym sezonie.

203. RKC Waalwijk - Willem II Tilburg
Typ: 1
Kurs: 2.05
Buk: Bet-at-home
Stawka: 7/10

Waalwijk po bardzo słabej jesieni wyraźnie się odradza. Potwierdzają to ostatnie bardzo dobre wyniki (wyjazdowe zwycięstwo z Excelsiorem 3:0, czy też remis z Ajaxem 2:2), dzięki którym RKC zamierza uniknąć konieczności gry w barażach. By tak się stało dzisiaj należy bezwzględnie wygrać z Willem II. Ekipa z Tilburga w poprzednich dwóch meczach zaprezentowała się bardzo słabo nie zdobywając w nich żadnego punktu i tracąc aż sześć bramek. Co więcej, jak pokazuje historia wyprawy na Mandemakers Stadion nie należą do ulubionych kierunków gości, gdyż aż trzy z czterech poprzednich konfrontacji zakończyło się triumfami gospodarzy. W dzisiejszym spotkaniu liczę, że dobra passa RKC zostanie podtrzymana i pomimo braku kontuzjowanego w pucharowym starciu z Ajaxem Ruuda Bergera miejscowi zgarną komplet punktów.

204. Widzew Łódź - Wisła Kraków
Typ: 2
Kurs: 2.10
Buk: GB
Stawka: 5/10

Wisła zwycięstwem z Łeczną w końcu przełamała ciążące nad nią fatum i zainkasowała trzy punkty. W związku z tym wierzę, że piłkarze „Białej Gwiazdy” wezmą przykład z warszawskiej Legii i dzięki kolejnym triumfom rozpoczną marsz w górę ligowej tabeli. Co prawda w kadrze krakowian nie brakuje problemów zdrowotnych, to jednak na podobne problemy skarży się wielu zawodników łodzkiego Widzewa. W dodatku gospodarze w poprzednich spotkaniach prezentowali się co najwyżej przeciętnie i w starciu z odradzającą się Wisłą powinni mieć spore problemy ze zdobyciem nawet jednego punktu. Inna sprawa, że grzechem byłoby nie zagrać po takim kursie mającej bądź, co bądź spory potencjał Wisły.

205. Dallas Mavericks – Golden State Warriors
Typ: under 214,5 pkt
Kurs: 1.90
Buk: Unibet
Stawka: 6/10

206. San Antonio Spurs – Denver Nuggets
Typ: under 196 pkt
Kurs: 1.90
Buk: Unibet
Stawka: 6/10

Jako, że w play-offach wszyscy zorientowani są przede wszystkim na zwycięstwa, a nie śrubowanie rekordów, nie spodziewam się jakichś specjalnych popisów strzeleckich. W związku z tym uważam, że w wybranych przeze mnie spotkaniach linie ustawione są zdecydowanie za wysoko. W obecnych rozgrywkach w przypadku bezpośrednich konfrontacji San Antonio – Denver powyżej 196 punktów nie padło ani razu, zaś pomiędzy Dallas i Golden State 214 punktów zostało przekroczone raz i w dodatku nieznacznie. Co więcej obaj reprezentanci Texasu słyną z bardzo dobrej i zespołowej gry w obronie, w sezonie zasadniczym tracąc niewiele ponad 90 punktów na mecz (statystyka uwzględnia dogrywki). Pomimo więc, że typowanie under/over przez niektórych uważane jest za mocno loteryjne, na chwilę obecną uważam to za o wiele lepszą inwestycję niż granie zwycięstw faworytów po bardzo zaniżonych kursach, tudzież mierzenie się z dobrze oszacowanymi handicapami.

200. Real Sociedad - Atletico 1(0) ---> 2-0 +5.55

201. VFB Stuttgart – Bayern 2 ---> 2-0 -5.00

202. Fulham – Blackburn 1 ---> 1-1 -5.00

203. RKC Waalwijk - Willem II Tilburg 1 ---> 1:1 -7.00

204. Widzew Łódź - Wisła Kraków 2 ---> 0:0 -5.00

205. Dallas Mavericks – Golden State Warriors under 214,5 pkt 85-97 +5.40

206. San Antonio Spurs – Denver Nuggets under 196 pkt 89-95 +5.40

XVI Tydzień

196. Słowenia - Węgry 1 ---> 4:1 +4.05
197. A. Portas – D. Hrbaty 1 ---> 6-7 5-7 -5.00
198. N. Almagro – T. Berdych 1 ---> 0:5 i krecz +0.00
199. Berdych - Soderling 2 ---> 5-7 6-3 6-0 -5.00
200. Real Sociedad - Atletico 1(0) ---> 2-0 +5.55
201. VFB Stuttgart – Bayern 2 ---> 2-0 -5.00
202. Fulham – Blackburn 1 ---> 1-1 -5.00
203. RKC Waalwijk - Willem II Tilburg 1 ---> 1:1 -7.00
204. Widzew Łódź - Wisła Kraków 2 ---> 0:0 -5.00
205. Dallas Mavericks – Golden State Warriors under 214,5 pkt 85-97 +5.40
206. San Antonio Spurs – Denver Nuggets under 196 pkt 89-95 +5.40

Życie to nie bajka, jądra to nie jajka. Znowu tydzień na minusie

Bilans XV tygodnia:
Typy trafione/oddane: 5/11 45%
Stawka: 64
Zysk/strata: -11.60
Yield: -18.12%

Bilans tematu:
Typy trafione/oddane: 109/206 53%
Stawka: 1223
Zysk/strata: +25.24
Yield: +2.06

Dallas Mavericks – Golden State Warriors
Typ: under 210 pkt
Kurs: 1.909
Buk: Sportingbet
Stawka: 6/10

Buki po pierwszych spotkaniach nieco zmądrzały, choć według mnie wciąż za mało. W drugim spotkaniu pomiędzy Dallas i Golden State padnie co najwyżej 200 punktów. Żądni rewanżu „Mavs” zagrają jeszcze twardziej w obronie, by w ten sposób ograniczyć poczynania ofensywne „Wojowników”, a w szczególności ich lider Barona Davisa. I choć należy się spodziewać, że gwiazdy gospodarzy, w tym przede wszystkim Dirk Nowitzki, zagrają na lepszym procencie skuteczności, to i tak linia wydaje się być praktycznie (jeśli nie dojdzie do dogrywki) niezagrożona.