Jesli ktos lubi matematykę i ma to techniczne "coś", to "lądówka" na polibudzie jest "bezpiecznym" wyborem. Dlaczego?
- studia ciekawe, choć potrafią dać po dupie,

- ludzie raczej charakterni, a nie jakieś "ciepłe kluchy"

- imprez raczej nie trzeba specjalnie organizować, bo same jakoś się zawiązywały

(mam na myśli głównie krakowskie akademiki PK przy Skarżyńskiego, bo już np. w akademikach na miasteczku różnie bywało),
- kto dał radę w czasie studiów, da radę i po studiach, praca w zawodzie i poza nim raczej bez problemów, ja w każdym razie nie mam żadnego znajomego ze studiów, który by nie był ustawiony choćby przyzwoicie.
Powodzenia