Co do wyścigu ślimaków w Naszej lidze. Nic się nie zmieni dopóki te piłkarzyki będą wciąż klepani po ramieniu. Akagi przecież sam czasami pisałeś, że w lidze to Legia nie musi bo ma mecz w tygodniu w pucharach. Co to jest?? W pracy też jesteśmy rozliczani za pojedyńcze dni? No nie. A tu albo w weekend odpoczywają bo grają z Puszczą, a tu mogą odpuścić bo ważniejszy puchar. A potem budzimy się i zespół ani w pucharach ani w lidze.
Od Lecha, Legii, Rakowa czy Pogoni trzeba wreszcie wymagać stałego poziomu. Bo inaczej nic nigdy nie uda się ugrać. A najlepsze, że wyjdzie Wszołek i pierdolnie tekstem, że przecież pokazali charakter
Jak się jednemu albo drugiemu coś wypomni to obraza, nie będą rozmawiać z mediami itp. Niech najpierw pokażą coś na boisku to może dopiero się media zainteresują aby przeprowadzić wywiad. Idealnym przykładem jest Nasza kadra. Eliminacje bardziej łatwe być chyba nie mogły. Zjebali to. Dostali się jakimś cudem i zobaczycie pełny stadion na sparingach przed mistrzostwami. Sporo ludzi pojedzie oglądać, Naszych na euro. A Oni pewnie 3x w plecak i szybki powrót i uśmiechnięci pojadą na wakacje robić fotki. Tylko kibice zaś będą wkurwieni. Niestety do kolejnych eliminacji gdzie będzie pełen stadion i nadzieja, że tym razem to Oni pokażą co potrafią i będą gryźć trawe aby zadowolić kibica
i tak to się kręci.