a przez Niemcy bym się nie pchała chyba że Ci tak pasi

Sporo to sporo,jakieś 20%.
Nic tam taniej nie kupisz,może jakieś piwo,ale raczej nie Pradze

Różnica czasowa nie wielka, Esą idzie jechać spokojnie, Polska to Polska, tereny przygraniczne nie za bogate, powinno być tanio z koroną..
Powrót sobie pykniesz przez nimca..
Ale diz is jour czois

wiecej jak 100 km nie dołożysz Bro dobrze mówi nie ma sensu w Szwabów sie pchać

Nie lepiej kupić kryształy w Polsce , sprzedać na ryneczku w Czechach i sobie balować?

Praga wiadomka że inne ceny ale bez przesady

kryształy to tylko w Budapeszcie w 40-latku widziałam

U mnie Maryla kiedyś handlowała na Węgrzech winylami

Matula*

Z eski sobie zjedziesz na 24 , i za 10 minut będziesz na obiedzie w Zielonej Gęsi, tam co ostatnio relację robiłem fotograficzną...
Pewnie nie będziesz miał czasu, ale jest tam po trasie sporo fajnych miejsc...

Kilometry te same...

ale może u Niemca euro tańsze będzie, niech Łukasz sprawdzi

Dzięki wszystkim za porady.
Pojadę w.takim razie przez PL

Niech pacyfek sprawdzi. Dlaczego zawsze ja muszę wszystko robić.

a tak na serio serio to ja bym nie jechała ale zrobisz jak uważasz

Ja bym jechał, ale też zrobisz jak uważasz.

Co tu robić jak zero obowiazków?

Gdzie byś nie jechała?

Łuki byłeś kiedyś na wyjeżdzie na kadrze naszej

na ten mecz