Ja mam nieco inny pogląd na tą sprawę

Dudek (mimo ostatniego fatalnego okresu) rozegrał w Feyenoordzie, w Liverpoolu i w kadrze szereg świetnych spotkań! Boruc i Kowalewski byli gwiazdami polskiej ligi, pokazali się już w reprezentacji, mają raczej mocną pozycję w klubach.
Kuszczak tymczasem większość kariery spędził jednak na ławie w Berlinie, czy teraz w Manchesterze. Jego przygoda z kadrą kojarzy się głównie z meczem przeciw Kolumbii, a obecnie jest w niej co najwyżej numerem 3!
Facet ma ponadto 24 lata, a jakby nie było rozegrał trochę ponad 30 gier w WBA i jedną! w United.
Tomek ma bez dwóch zdań wielki talent, ale osiągnięć właściwie żadnych. Miejmy nadzieję, że to się zmieni, ale to wszystko melodia przyszłości.
Transfer do MU to zaszczyt dla każdego piłkarza, ale Kuszczak dobrowolnie skazał się na kolejne sezony grzania ławy i moim zdaniem na dobre mu to nie wyjdzie. Howard jest bramkarzem podobnej klasy, miał łatwiejszą sytuację (nie było Edwina!), a mimo to mu się nie udało.