Kemp ja sie nie nadaje na takie imprezy
uwierz mnie na słowo ale wam kibicuje jak Akagi L
Pacyf.. czyli 'czas masz'... ja też się 'nie nadaję', serio..
ja nie chce naciskać za bardzo, bo to też wkurwia zawsze, że nie potrafią się odczepić..
ale - pomyśl, czy nigdy nie będziesz żałował, że może jednak, kurwa, warto było tych ludzi spotkać.. raz jeden, chociaż.. nie mamy nic do stracenia, Pacyf..
win-win..
może być pięknie, możemy się później nie znać..
raz, ten jeden, możemy się dowiedzieć, jak to będzie!.. Pacyf, ja sądzę, że jeśli miałbyś akurat czas, to to byłaby akurat "impreza" dla Ciebie.. ale więcej sie nie będę wpierdalał, bo to nieuprzejme..
BARDZO chciałbym Cię poznać osobiście, po prostu.. zanim "do piachu" pójdziemy