Dziś największym bankrutem w polskim futbolu jest Zbigniew Boniek. Jeśli prawdą jest, że Sousa zarobi 4 mln złotych za ten rok pracy z kadrą, a drugie tyle weźmie jego sztab, są to wręcz haniebnie zmarnowane pieniądze polskiej piłki.
Na bogato :-)
Wuja brał 80k pln miesiąc ale... właśnie. Nie miał charyzmy więc czy by darł ryja jak ten Węgier czy merytorycznie seplenił po swojemu to taki Krychowiak mógłby mu się tylko zaśmiać w twarz.
Problemem też jest tutaj kasa. Krychowiak z reklamami i biznesami pewnie miał 20x tyle co Wuja, to kto by go tam słuchał.