Aker wszystko się ogląda a jak igrzyska to nawet taniec na rurze
a z Lukaszem to insza innosć chciałbyś mieć szanowna małżonkę alkoholiczkę i hazardzistkę
Sulwuś moim marzeniem było mieć żonę z którą popatrze na mecz i wymienie poglądy na temat gry a mam opierdol że nic nie robie tylko ciągle patrze na mecze a patrze max 1-2 w tygodniu bo już mi się tej gadki nie chce słuchać
W takich chwilach tęsknie za czasami kawalerskimi, że jak o 13.30 odpaliło się w sobotę angielską to na mecze patrzyło się do 18
o 18 spotkanie z kumplami i meczyk live na Ruchu a po meczy melanż
Na mecz na Ruch też mnie nie puści bo tam są dymy i się o mnie boi
to ja jej tłumaczę zawsze że to raczej ja mogę komuś zrobić krzywdę niż ktoś mnie