Albo mandaty dadzą.
latający

Latają, latają

Nad łąkami, na które "rolnicy" dostają dotacje też. Nie skoszona i ciach po pieniążkach

u Was, u Was. Kurwa wszędzie dają takie worki, brązowe są chyba. Co dwa tygodnie zabierają. Co się napierdole tych liści, do tych worków, a one lecą i lecą..dwa orzechy mam w ogrodzie..

Vincent a jakbym sobie palił wysuszonym wysezonowanym drewnem to też byś miał to zapalenie?

Włoskie czy laskowe?

Poczekaj aż spadną wszystkie. Chociaż jakbym miał takiego sąsiada to też bym co sobotę zbierał.

ziemne kurwa..pewnie,że włoskie..po 50 lat pewnie mają. Jednego ściąłęm, zostawiłem goły pień 2 metry..skurwensen po trzech latach się odbudował i juz napitala liściem jak stary..

Przecież wiesz, że mi chodzi o syf w powietrzu, który się kumuluje z wielu źródeł.
Dodatkowo jest to już takie quasi górskie powietrze i to się składa na taki problem.

Teraz jest łatwo wychwycić, bo się poprawiło sporo ,ale niektórzy myślą, że w nocy to nikt nie widzi

nawet jak byś se w kombinacie za paletami, dymka puścił..

Ja jednego ściąłem i to była bardzo dobra decyzja (usechł) i lepiej, żeby nic tam nie wyrosło.

U nas worki czarne, kosze brązowe

A widzisz

4 ha koło domu to byście się nie widzieli raczej

Nie znam nikogo kto by miał worki brązowe

No czyli się zgadzamy.

Jakbym miał kominek nic oprócz drewna bym nie wsadził.

Zresztą ostatnio przy wódce miałem nagonkę na siebie po krytyce kominkowców że wpierdalają papier. Atmosfera na imprezie siadła na kwadrans.

Ale to nie są tanie rzeczy

4 ha to po horyzont parcela?

Ja mam 2+2 ale orzechy małe. Za to taki który rośnie dziko duże. Taka niesprawiedliwość

Pacyf, śpisz ?

Końmi trza jeździć