Ciekawostka...
Właśnie, ponieważ w jakimś sensie czuję się na tym forum jednym z protoplastów coraz popularniejszego określenia "ciekawostka" w stosunku do podawanych tutaj informacji, przeto podam taką.
Ale nie jest to taka zwykła ciekawostka.
Zwykła w sensie informacji, ponieważ moja swoją treścią może wpłynąć na życie niektórych z Was.
W związku z tym, najpierw pytanie, podać ją, czy niekoniecznie, bo muszę zaznaczyć również, że choć jest ona - w moim odczuciu - pozytywna, to jednak w szczególnych przypadkach może mieć negatywne skutki uboczne dla osobników, nieumiejących zachować tzw. chłodnej głowy.
Słucham, na razie pójdę na taras wypić poranną kawkę i zapalić papieroska.