ja tam Akagiemu i TEO się nie dziwię bo nie raz oglądałem jakiś mecz Bayernu w pucharze z kimś z niższej ligi a grał jakiś Liverpool - City czy coś innego na dużo wyższym wyrównanym poziomie
No szanujmy się, jest ktoś kto się dziwi? (bo nie śledzę wątku)