jedyna nadzieja że wiara do 30 roku życia dała marionetce tylko 30 procent
Poczekaj az te mlodziaki w wieku 18-25 zaczna wchodzic na rynek pracy i probowac zuc na wlasny koszt. Szybko zmienia zdanie.
Bo poki co to gowno wiedza o zyciu, studiujac i zyjac na garnuszku rodzicow.
Wiekszosc z nich teraz mysli ze najwazniejsza jest tolerancja i inne pierdoly a jak im zycie jebnie gonga jak im nie bedzie starczac do pierwszego majac dzieci kredyty itd. to znow bedzie jek jakim cudem luberalni postepowcy dostali w wyborach po dupie.