Akhu w ogóle ostatnio jakiś niemrawy, włoska śmiga jak wściekła, a ten w bunkrze wyczekuje kolejnego meczu Interu oglądając dzieła irańskiej kinematografii
Chyba się zbanuje z tego powodu

Wszyscy dziś Senseiowi winszują, a o latającej z Myślenic zapomnieli
