STS wymiękł
400 kilometrów na rowerze na jeden raz nie uwierzę
kumpel jeździ na kolarce i w zeszłym roku zrobił 550km jakoś nad morze, bez spania jedynie pauzy na stacji
jazda netto jakieś 20h
pojechał z malutkim plecaczkiem... ciuchy wysłał pocztą kilka dni wcześniej i miały czekać na niego bo powrót pociągiem... przez cały pobyt paczka nie doszła musiał kupić jakieś szmaty w auchan żeby z tego spoconego stroju się przebrać
od poczty dostał rekompensatę czyli podwójny zwrot tego co zapłacił czyli z 20zł może zarobił