Burbon niby taki wielki kuchmistrz a jak wbija jajka to nie wącha.
Kiedyś sobie pizgnie zbuka (nie mylić z psem) do takiej porcji i będzie absmak.
Czytał Pan Sławomir Stempniewski
kiedys w nocy na sporym glodzie nabralem ochoty na jajecznice wiec zagladam do lodowki, zostaly 4 jajka - starczy, jest radosc
zrobilem co trzeba, wbijam po kolei jajca, 1, 2, 3, 4 ... kurwa jakies dziwne
CO SIE WKURWILEM WTEDY TO MASAKRA MALO NIE WYWALILEM PATELNI PRZEZ OKNO
taka historia z dreszczykiem po obejrzeniu wczoraj polskiego horroru pod tytulem "w lesie dzis nie zasnie nikt" (wystepuja Lubaszenko, grucha z chlopaki nie placza i legendarny rysiek z klanu)