nie bądź zgrywus pacyf wiem że odszedłeś od tego syfu Akhu, może bym i coś skrobnął ale ja to tak wszystko bardziej na czuja,a człowiek jak przeczytał niektóre analizy to aż wstyd mu będzie te dwa trzy zdania sklecić
Biszop Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
Originally Posted By: wHiTe_StAr
Originally Posted By: Biszop
Originally Posted By: pacyfista
White błagam nie tykaj Interu ,daj coś wygrać
Łajt niech skrobnie co pograł w meczu Reading bo jakoś nie mogę uwierzyć, że tak sobie siedział i zwyczajnie oglądał Jakieś auty tudzież kartki?
byś czytał forum byś wiedział..., niestety kolega od tego co poradził typa zniknął... Ale tyle ma szczęścia że moja druga drużyna wygrała bez mydła to nie będe się zwrotów domagał !
Zarobiony dzisiaj byłem, nóg nie czuję ale gratuluję
nie bądź zgrywus pacyf wiem że odszedłeś od tego syfu Akhu, może bym i coś skrobnął ale ja to tak wszystko bardziej na czuja,a człowiek jak przeczytał niektóre analizy to aż wstyd mu będzie te dwa trzy zdania sklecić
Nie oszukujmy się. Fechu zabił forum swoimi analizami. Teraz każdy będzie się bał cokolwiek napisać aby nie wypaść jako amator przy fechu.
Łajt niech skrobnie co pograł w meczu Reading bo jakoś nie mogę uwierzyć, że tak sobie siedział i zwyczajnie oglądał Jakieś auty tudzież kartki?
byś czytał forum byś wiedział..., niestety kolega od tego co poradził typa zniknął... Ale tyle ma szczęścia że moja druga drużyna wygrała bez mydła to nie będe się zwrotów domagał !
Zarobiony dzisiaj byłem, nóg nie czuję ale gratuluję
Patriotycznie Reading zagrałem to czego pan gratulujesz ? mecz chujowy , pogoda chujowa, typ przegrany. tak to podsumujmy
żeby nie było że fechu to taki fifarafa, ja po analizie jego analiz, stwierdzam że dużo tekstu ale jakoś tak...no nie wiem coś mi tam nie gra, coś w stylu opisów przyrody w Nad Niemnnem ( chociaż nie czytałem )
żeby nie było że fechu to taki fifarafa, ja po analizie jego analiz, stwierdzam że dużo tekstu ale jakoś tak...no nie wiem coś mi tam nie gra, coś w stylu opisów przyrody w Nad Niemnnem ( chociaż nie czytałem )
Nazwałbym to przerostem formy nad treścią.
Dziękuję za tą krytyczną uwagę. Jak chciałeś stłamsić autora wpisu to Ci się udało.
żeby nie było że fechu to taki fifarafa, ja po analizie jego analiz, stwierdzam że dużo tekstu ale jakoś tak...no nie wiem coś mi tam nie gra, coś w stylu opisów przyrody w Nad Niemnnem ( chociaż nie czytałem )
Nazwałbym to przerostem formy nad treścią.
Dziękuję za tą krytyczną uwagę. Jak chciałeś stłamsić autora wpisu to Ci się udało.