Bardzo szkoda Cieślaka, stara się jak może, Makabu cwaniak ringowy. Cieślak bardzo waleczny, od 7-ej rundy (włącznie) walczy bardziej sercem. Ja już od dawna mówię, że trenerzy typu Wilczewski czy Liczik nadają się do trenowania amatorów, a nie ewentualnych mistrzów świata.
Przecież Cieślak wyszedł dzisiaj bez jakiejkolwiek taktyki. Liczik ładnie opowiada o swojej mizernej karierze amatorskiej i jak to wspaniale sponosrują boks na ukrainie, więc powinien zająć się tym sponosorowanym boksem amatorskim - tym który jest sponsorowany na ukrainie.
Szkoda szansy. Cieślakowi gratuluję... odwagi do walki. Kolejna walka Polaka o MŚ bez historii.