Wszyscy wiedzą co pacyfek poleca, a Ty pytasz żeby zagaić rozmowę czy jehowy?

Ten izibet robi zwroty??

z tym Carlo Rosso to Pacyf żartuje zawsze

Do przystawek – lekkie, białe, schłodzone wino. Jednak do przystawek zimnych, przyprawionych octem winnym, najlepiej pasuje wino czerwone lub białe musujące.

Do makaronów lub innych dań serwowanych jako pierwsze ciepłe, pasują lekkie wina wytrawne. Do makaronów z mięsem i pomidorami zaleca się wino czerwone albo różowe. Do risotto lub białej pasty, przyprawionych oliwą lub masłem można podać wino białe.

Do ryb podaje się, według starej zasady, wino białe. Do popularnej w Polsce ryby smażonej najlepiej pasuje schłodzone, białe wino (najlepiej kilkuletnie). Jednak możliwe są odstępstwa od tej zasady. Na przykład gęstą zupę rybną lub pikantną rybę można podać z lekkim, czerwonym winem.

Do kurczaka i dań z drobiu pasuje najlepiej białe wino albo czerwone, tylko lekkie! Jednak kurczaka z rożna podawaj koniecznie z winem czerwonym.

Do mięs czerwonych i dań mięsnych pasują różne wina, w zależności od gatunku mięsa.

Do mięs cielęciny i innych, delikatnych dań mięsnych pasują lekkie, młode wina czerwone, a także musujące wina różowe.

Do mięs smażonych powinno się podawać mocniejsze wina czerwone, w nieco niższej temperaturze.

Do pieczeni zaleca się wina czerwone, wytrawne, starsze, podawane w temperaturze pokojowej.

Do serów podajemy wina według tej samej zasady, co do mięs, czyli do łagodnego sera – łagodne, białe wino, ale do pikantnych gatunków może być czerwone, wytrawne.

Do deserów, jako potraw serwowanych na końcu posiłku, podaje się już mocniejsze, słodkie lub półsłodkie wina białe lub czerwone albo likier.

a skąd, to złodzieje zwykłe

weź Kolasa kogoś innego zapytaj..pacyfek jednego zdania się nauczył po niemiecku, to co Ci może polecić...
byte zwaj carlo rossi wajn, haben zi eine promocjone ??

to jeszcze bym poprosił po marce z każdych wyżej wymienionych

zaczęły się kurwa, te sławne limeryki...

z tymi telefonami to pojebana sprawa..

koncert live i kurwa - zamast oglądać - to "kręcą" filmy

..jakby nie wiedzieli, że będzie to można obejrzeć w yt setki razy, a live - tylko raz

dobry wieczór!

Ale się Holenderka wystawia:)

jak już koniecznie trzeba na face'a się przypucować, że "się jest" na koncercie takim a takim, to wystarczy fota "przed".. albo "po"..

co do gry?... bo nie miałem czasu dziś nic poczytać - wiadomo - wolny dzień

Ja uważam tak jak Biały, była dyskusja jakiś czas temu na inny acz podobny temat. Niech każdy robi co chce i żyje jak chce.

Artur Gac
@arturgac
Granda w *****hotelu w Kinszasie. Tomasz Babiloński pod pretekstem wizyty policji wywołany z pokoju przez bandziorów, którzy uwiarygodnili się odznaką, a w tym czasie inna szajka weszła do pokoju. Dostali się do sejfu i buchnęli pieniądze jego i Andrzeja Wasilewskiego. Grubo 🔥🔥


https://twitter.com/arturgac/status/1222593122506547200

To wyjdż na ulice i rozp pół miasta bo Ci się zachciało

To co w granicach rozsądku kochaniutka. Ja robię fotki żarcia, burbon też, inny fotki błażeja czy na koncercie. Nie ma potrzeby pisać co można a czego nie (odnośnie wymienionych kategorii).