Przyklejony do ściany zwijam mokre dywany,
Nie od deszczu mokre lecz od łez.

za małolata miałęm sąsiada z bloku obok klon Turnaua
zawsze mu to śpiewaliśmy jak szedł to za każdym razem zacieszał
bo wiedział że jest podobny

takie tam wspomnienie z dzieciństwa