Tylko 1 pkt mają. Wraca Hazard po narodzinach dziecka.

Kiedyś lepiej było

Psów nie było.

Forty Ty lubisz pyzy z omastą i skwarkami?

ale kotów za to ile się chowało po piwnicach

Sensei paliłeś skuna po piwnicach? I w lesie za szkołą?

W piwnicach to z kumplami robiliśmy jakieś proste urządzenia jak łódka napędzana silnikiem z suszarki. Kadłub łódki robiony że styropianowych tacek po mięsie. Nawet poświęciłem swój samochód sterowany żeby zrobić ster łódki

Ja to tylko modele sklejałem jeśli chodzi o handjob.

od maleńkości przy prądzie..

Ja to samo. Plastikowe czy papierowe?

Pamiętasz "Małego Modelarza"?

znowu starym piernikom lezka sie bedzie krecic w oku przy wspominkach z dziecinstwa
Wezcie sie w garsc mazgaje!

Farbki drogie były, ale pamiętam że pierwszy model jaki skleiłem to był samolot baracuda z wielką torpedą w podwoziu:)

Ja to te plastikowe tej zacnej firmy Revell. I na koniec malowanie farbą i ten piękny zapach.

Najłatwiejszy do zrobienia to był chyba szybowiec.

a panierowanie krokieta ..jesli chodzi o handjob

Plastiki też się kleiło. U mnie całe podwórko kleiło to się wymienialiśmy farbkami. Kurwa jakie to wtedy drogie wszystko było.

I chuj na koniec człowieka strzelał bo nie miał na modelarski pędzelek i takim rozczapirzonym końskim ogonem kabinę zawsze upierdolił.

Dobra po namyśle z ośmiu faworytów wywaliłem Real I Gen.
Coś tam jest nie halo w tych drużynach do tego Real osłabiony.
Poszło sześciu.

Ja sklejałem wszystko..mały modelarz to było coś.. Revell..kurwa bogaty z domu się znalazł..
Były polskie modele..ileż pilniczkow matuli zniszczylem..żeby jako tako części dopasować

już za chwilę wnoszą do @rafala,o bana dla Ciebie.Jak można tak wspaniały temat poruszać zaraz po obiedzie!!

Preston, Sheffield i Swansea strzelą to mi się podoba z champion