Poniżył cię i zweryfikował koedyś Laser i tzw. karlażysta a ty
go bronisz i dalej w to brniesz niezły jesteś Janusz
Miałem już nie pisać Jaga, ale trzymaj się faktów dzieciaku.
Ja byłem gotów Akera spotkać, Aker chciał przyjechać i wiem, że przyjechałby, ale nie wiedział że jestem tak daleko. Ja drobny cfaniaczek wiedziałem, że on nie wie i sobie trochę dworowałem (przepraszam raz jeszcze Aker) i trochę go podpuściłem zanim inni go uświadomili, że idzie w maliny
Ty natomiast sadzisz się, a jak ktoś tupnie nogą to zawiniesz kitę. Źle chłopie trafisz i nie skończy się na netowej napince. Wyluzuj.
Ja może Akera lubić nie muszę, ale szanuję. A ciebie ani nie lubię, ani nie szanuję.