Sporo krytyki Lecha z Warszawy, że excel ponad trofea. W Warszawie widać przyzwyczajamy się

(...) they don't want to play defense, they take fives steps on every lay-up to the hoop. (...)

i Orlenik
płaci - wymaga

a Stano kręgosłup ma giętki, ale popieram, robiłbym dokładnie to samo

"Robiłbym dokładnie to samo" co Stanowski, to robisz.

Tazen zaczynam się zastanawiać, czy to nie był celowy zabieg Jarka, który polecił Jacusiowi K. zwerbowanie Stana do TVP w zamian za protekcje na TT. Wszystko w białych rękawiczkach. Jeszcze rok temu Stan jechał po PIS-ie, że ho ho. Dzisiaj to łacha targa z Dulkiewicz i jej podobnym.

Jeśli tak to majstersztyk. Kolejny zresztą.

Vincent, masz....

I co mam z tym zrobić
Ciśnienia nie zmierzy, zastrzyku nie zrobi, kaszy nie pokroi...

Vincent pewno ma na oddziale lepsze niunie

Przyjdzie, pochyli się nad łóżkiem, żeby po drugiej stronie wyregulować kroplówkę.

Możliwe, że był taki plan, w końcu trzeba trochę mediów "normalnych" a nie popłuczyn karnowskich i inne które raczej poważnie traktowane nie są.

A Stanowski to biznesmen, jakby rządziło SLD to by z Czarzastego męża stanu robił. Proste. Zmieni się władza to i zmieni się Stanowski. A warto jego mieć po swojej stronie, mocno opiniotwórczy

Zaraz zacznę usuwać, jak nie skończycie

Pan Staszek obok rocznik 46

Nie mam kroplówki, bez lekowy jestem, ciężko...

Może i tak, a później...

o obsludze mowilem

No to jak u Pana Staszka się pochyli wyregulować kroplówkę to też będzie dobrze dla Ciebie

Jakiś kumpel Fecha i Bzyka w Cremonese (czy tam w Primaverze Cremonese)

A taka, Vincent?

Podejrzewam że w tych butach by tu roboty nie dostała

jak nie...
nawet pan Staszek rocznik 46, papierek by dorzucił na składkę