#734998 - 19/11/2006 12:36
Serie C1
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
|
Nie znalazłem żadnego tematu poświęconego tej lidze, więc pozwoliłem sobie taki założyć. VENEZIA - PRO PATRIA Sytuacja w tabeli: Venezia zajmuje 3 pozycje w tabeli mając strate do pierwszego zespołu Monzy 5 punktów. U siebie jeszcze nie przegrali mając bilans 3-2-0 8-4. Te dwa remisy to spotkania ze wcześniej wspomnianą Monzą oraz Padvą (6 miejsce w lidze). Goście z bilansem 3-5-3 11-14 i z 14 punktami zajmiuą miejsce 10. Na wyjazdach radzą sobie średnio 1-3-1. Spora liczba remisów a tylko jedna porażka sugerują, że jak na średniaka ligowego to dobry wynik. Ostatnie spotkania: Pro Patria w ostatnim meczu zdołała zremisowac u siebie z Pavią 2-2 grając w 9. Mają już 2 remisy z rzędu w lidze a na dodatek wszyskie 3 remisy wyjadowe także zostały uzyskane przy kolejnych wizytach na boisku rywala. Kolejno Cremonse 1-1, Lucchese 1-1 i Massese 0-0. Z tych trzech zespołów najwyżej notowany jest Lucchese ( 4 miejsce w lidze), pozostałe dwa to drużyny doła tabeli. Venezia przegrała w tym sezonie tylko dwa spotkania a ostatnie właśnie tydzień temu z Cremonse 1-3 na boisku rywala. Ostatni mecz u siebie to 2-0 z Novarą (12 miejsce). Mecze między sobą: W ostatnich latach brak takich spotkań a przynajmniej nie znalazłem. Ubytki kadrowe: U gospodarzy kontuzjowani są Mattielig i Gazzola. Zespół gości bardziej osłabiony. Brakuje 7 zawodników. Między innymi: Perfetti, Candrina, Biava i Imburgia. Skład gości z ostatniego meczu z Pavią: Arcari, Candrina, Giani, Citterio (56` De Agostini), Perfetti, Imburgia (50` Rosso), Valtolina, Biava (80` Iacono), Artico, Marino, Temelin. Wychodzi więc na to, że nie będzie przynajmniej 4 zawodników którzy rozpoczeli ostatni mecz w podstawowej 11. Podsumowanie: Problemy kadrowe gości i dobra gra Venezii u siebie a także seria remisów wyjazdowych Pro Patrii wskazują na zwycięstwo gospodarzy. To jednak niska liga włoska więc niespodzianka może się zdarzyć, choć jest mało prawdopodobna. Typy: Venezia win 6/10
|
Do góry
|
|
|
|
#734999 - 26/11/2006 09:12
Re: Serie C1
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
|
PISA - IVREA Sytuacja w tabeli: Narazie gospodarze utrzymują się za czołówką bo z 17 punktami zajmują 7 miejsce do pierwszej Monzy tracąc aż 8 punkwów ale do 4 Lucchese tylko dwa. Mają ciekawy bilans bo 3 zwycięstwa aż 8 remisów i tylko jedna porażka (wyjazd z Pistoiese które jest w tabeli 8). Na uwage zasługuje obrona Pisy bo w 12 meczach stracili tylko 3 bramki. Jednak żeby nie było zbyt różowo należy zganić atak który ustrzelił zaledwie 5 goli. Na własnym boisku grają dobrze 2-3-0 rywal zaś źle spisuje się na wyjazdach 1-1-4. Ponadto Ivrea to przedostatni zespół w lidze (3-2-7 7-14) wyprzedza tylko Pizzighettone. Ostatnie mecze: Pisa trzy remisy w lidze z rzędu ( Cittadella AS 1-1 u siebie i dwa wyjazdy po 0-0 z Pro Sesto i liderem Monzą co tylko potwierdza dobrą obrone gospodarzy dzisiejszego meczu), dwa ostatnie mecze na własnym stadionie to także remisy więc pasowałoby przełamać w końcu tą serie a rywal do tego znakomity. Wprawdzie Ivrea się troszke obudziła ( wygrane u siebie z Pro Sesto i Novarą po 1-0) ale zespół który wlecze się w ogonie tabeli nagle nie zacznie wygrywać z każdym, szczególnie na wyjeździe gdzie dalej grają kiepsko. Mecze między sobą: brak w ostatnich latach Ubytki kadrowe: Do składu gospodarzy wraca napastnik Eddy Baggio wychowanek Fiorentiny co powinno zwiększyć skuteczność w ataku. W zespole rywala zabraknie dwóch zawodników pauzujących za kartki oraz dwójki kontuzjowanych dość ważnych graczy mianowicie Di Sarno oraz Caparco. Podsumowanie: Pisa co ciekawe we wszystkich spotkaniach w tym sezonie zanotowała under. Napewno wielkiego strzelania tutaj nie będzie ( może under i dziś ale kurs tylko 1.45 w Expekt a granie na progresje na over dość ryzykowne) ponieważ rywal ma też sporo bo 9 underów. Licze jednak na przełamanie passy remisów gospodzarzy i ich odrabianie strat do czołówki bo Lucchese z którym mają kontakt dziś zapewne po trzech meczach bez zwycięstwa pokona Pavie. To drugie spotkanie moim zdaniem też jest warte uwagi. Typy: Pisa win 7/10 Sportingbet 1.62 i na dokładke Lucchese win 6/10 Sportingbet 1.80
|
Do góry
|
|
|
|
#735002 - 28/11/2006 06:07
Re: Serie C1
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 06/08/2006
Postów: 22997
Skąd: Miami, FL
|
Over 2.5 @ 2.20 4-0 ( + 12 j. )
Znowu do HT tylko 1-0 a pozniej 3 bramki...
--
15/24 ( + 32.25 j. )
|
Do góry
|
|
|
|
#882120 - 21/01/2007 02:20
Re: Serie C1
[Re: Gaske]
|
addict
Meldunek: 11/12/2006
Postów: 427
|
Lucchese-Cittadella typ:1 Gospodarze u siebie swietna forma 7-1-1. Goscie nie pokonani od 6 spotkan. jak dla nie to lucchese jest duzo lepszym zespolem i w dodatku gra u siebie dlatego sklaniam sie ku jedynce Perugia- Gallipoli typ:1 Podobnie jak wyzej gospodarze switnie graja u siebie. powszechnie wiadomo ze klub bedzie chcial sie wzmocnic poniewaz maja chec awansu do serie B. Moze analiza nie jest zbyt przekonywujaca dla niektorych ale Ci ktorzy sie interesuja 3 liga wloska pewni maja podobne zdanie do mojego Jesli ktos ma jakies spostrzezenia to zapraszam do napisania kilku slow Do tego uwazalbym bardzo na granie Salernitany poniewaz nie najlepiej sie dzieje w klubie. Nie dawno zostal zwolniony trener Novelli. Podobnie nie najlepije jest w Foggi. kibice tego klubu sa przeciwko zespolowi i domagaja sie zwolnienia trenera.
|
Do góry
|
|
|
|
#949862 - 11/02/2007 10:09
Re: Serie C1
[Re: 4rest]
|
member
Meldunek: 21/07/2006
Postów: 188
Skąd: Nowy Sącz
|
Juve Stabia - Ancona Zespół Ancony podejdzie do dzisiejszego spotkania bardzo osłabiony, nie zagraja bramkarze Van Stratena i Masieara oraz szeciu graczy z pola: Nasi, Fogacci, Micallo, Arcuri, Docente, Farelli. Ancona z tymi graczami radziła sobie ostatnio fatalnie w lidze( 7 meczy bez zwycięstwa), a co dopiero dziś gdy brakuje w sładzie kilku podstawowych piłkarzy. Kursy na jedynkę zaczynają spadać. typ:1 kurs:1.8( Bet-at-home) stawka: 7/10
|
Do góry
|
|
|
|
#1574586 - 09/09/2007 11:47
Re: Serie C1
[Re: Maxi]
|
Carpal Tunnel
Meldunek: 11/08/2005
Postów: 3034
Skąd: BTM/Cz-wa
|
A wkleje sobie coś bo tu tak pustawo.
Gallipoli - Sorrento 1 1.72 Bet365 4/10
Trzecia liga włoska. Gospodarze to drużyna, która w tym roku ma się liczyć w walce o awans. Zespół ma bogatego, jak na warunki Serie C, sponsora a ten oczekuje sukcesów. Już w poprzednim sezonie mówiło się nieśmiało o promocji do Serie B. Teraz zespół został w przerwie letniej wzmocniony i cel ten wydaje się być o wiele bardziej realny. Gallipoli gra ofensywną piłkę i sytuacji do strzelenia bramek nie powinno zabraknąć i dziś. Drużyna gra w ustawieniu 4-3-3 co w pierwszym meczu przyniosło skutek w postaci zwycięstwa 4-1. Trzy gole strzelił występujący w linii napadu Di Gennaro. W ataku ma za partnera Corre'e, który ma być teoretycznie głównym egzekutorem w zespole. Jak dotąd tego nie potwierdził strzelaniem goli ale według otrzymywanych not dobrze się prezentował. Teraz przed nim kolejna szansa na wykazanie się. Trójkę napastników uzupełnia Ginestra (gol na 4-1 w pierwszym meczu). W linii obrony będzie dziś jeden brak. Pauzującego za czerwoną kartkę z meczu z Salernitaną Paschette zastąpi Antonioli. Jeśli już jesteśmy przy meczu z Salernitaną to warto zauważyć, że piłkarze Gallipoli mimo, że grali od 25 minuty w 10 po drugiej żółtej kartce dla swojego obrońcy i mimo, że stracili gola na 0-1 w drugiej połowie, zdołali zremisować 1-1 po bramce już w 92 minucie autorstwa rezerwowego Morello. Na liście nieobecnych mamy jeszcze jednego piłkarza a mianowicie pomocnika Monticciolo. Zostanie on zastąpiony przez Horvath'a. Nie zmienia to niestety tego, że jest to osłabienie linii pomocy gospodarzy. Poniżej prawdopodobna jedenastka piłkarzy Bonettiego.
Gallipoli: Rossi, Vastola, Suriano, Antonioli, Molinari, Russo, Cini, Horvath, Di Gennaro, Correa, Ginestra. Trener: Bonetti.
Na przeciwko stanie dziś ekipa Sorrento, czyli tegoroczny beniaminek. Goście mają w swoim składzie kilku zawodników, którzy zwiedzili mocniejsze kluby. Jednym z nich jest doświadczony bramkarz Alex Brunner, który ma w CV Bologne i kilka występów w Serie A. To jeden z mocniejszych punktów zespołu, przynajmniej na papierze. Podopieczni Provenzy wyjdą prawdopodobnie w ustawieniu 4-5-1 licząc na kontry. Raz to się już udało, gdy to trzy punkty zostały zdobyte kosztem Arezzo na boisku rywala. Bramkę strzelił właśnie jedyny wysunięty napastnik Gennaro Fragiello. Ze złych wiadomości można wspomnieć o tym, że raczej nie zagrają obrońca Davide Migliozzi oraz pomocnik Pasquale Ottobre. Brak tego drugiego to spora strata dla linii pomocy. Nie zagra także rezerwowy napastnik Salvatore Sibilli, który został ukarany w ostatnim meczu czerwoną kartką (dokładnie druga żółtą za dyskusję). Było to jednak już w 89 minucie a więc nie miało zbytniego wpływu na przebieg gry. W składzie też nie widzę pomocnika Piccioniego, który został szybko w ostatnim spotkaniu zmieniony. Jeśli jesteśmy przy linii pomocy to można jeszcze wspomnieć o obecności w zespole Sorrento Gennaro Ruotolo. Gwiazda Genui z początku lat 90-tych ma jednak małą słabość. Jest to kondycja, która często każe mu opuszczać plac gry nieco wcześniej niż koledzy z drużyny. Zawodnik ten ma już w końcu 40 lat a po tym jak jeszcze parę lat temu występował w Livorno, postanowił, jak widać pograć jeszcze kilka lat w słabszym zespole. Poniżej przewidywany skład gości:
Sorrento: Brunner, Ferrara, Maraucci, Braca, Pezzella, Vanin, Maury, Ruotolo, Maiorano, Radi, Fragiello. Trener: Provenza.
Reasumując spotkają się tu dwie drużyny o zupełnie innych aspiracjach w tym sezonie a także grające zupełnie inną piłkę. Gallipoli to gra ofensywna a Sorrento wręcz przeciwnie zespół, który ma mały potencjał i nie może sobie pozwolić na wymianę ciosów z mocniejszym rywalem. Dlatego też przyjezdni powinni ponownie schować się za podwójna gardą. Prowadzić grę będą zapewne gospodarze i jeśli będą tak skuteczni jak w pierwszym meczu przed własną publicznością to trzy punkty powinny pozostać w Gallipoli. Wątpię by po raz kolejny przyjezdnym udało się skończyć mecz na zero z tyłu a co za tym idzie urwać punkty faworytowi.
|
Do góry
|
|
|
|
|
|