to chyba dobrze, żeby liga była silna, Legia musi być silna
Oj, Sensei Sensei...
Główny problem to jest z Miodkiem.
Facetowi spodobała się medialność, ale że prezesura największego klubu w Polsce go przerosła, to teraz się miota, a to nie jest typowa korporacja.
Szuka chętnego na odkupienie klubu, ale zwyczajową ceną w takich przypadkach jest dwukrotność rocznych dochodów, a on chce o połowę więcej i jest problem.
Do tego brak pucharów przez dwa lata i wysokie kontrakty tych którzy są ( byli ) spowodowały trudności z płynnością finansową.
W takich warunkach trudno znaleźć odpowiedniego kupca, żeby samemu nie stracić.
Boję się że może popełniać kolejne błędy, jakby poprzednie niewiele go nauczyły.
Ale to nasz problem, bo rozumiem, że dla Was, im gorzej w Legii, tym lepiej.