Ja w tym aż tak nie siedzę, ale granie przeciwko kurtkom tylko dlatego, że jebli Tampę to nie czuję tego. Tam zbyt wyrównany poziom ligi. Tam nie jest tak, że kopciuszek wyrzucił siłacza i w następnej to już musi odpaść.
No chyba, że by się nazywali Frisk Asker

Ale oni i tak po wyrzuceniu Valerengi zechcieli jeszcze wyrzucić Storhamar.