akagi co tam u ciebie
wierzysz jeszcze w mistrza ?
po co wam to było jakieś Pinta ,mieliście fajna paczke swoich ludzi ,szatnie ,graliście na równi z Ajaxem
dzisiaj oddajecie jeden strzał w meczu goniąc wynik
Przyznam pacyfku, że ten optymizm zredukowałem na niższy bieg i grzeję przez to silnik na wyższych obrotach żeby szybkość utrzymać, ale to inne przełożenie i ta prędkość siłą rzeczy jest i tak niższa.
Szukam pozytywów pacyfku, ale po tych dwóch gongach coraz trudniej coś znaleźć.
Nawet taka pewna do tej pory defensywa zaczęła popełniać błędy.
7 punktów to już dużo.
A co do Pinto.
Wszyscy walą w niego jak w tarczę, ale ja mu daję jeszcze szanse.
Zresztą co mi pozostaje.