A co ma piernik do wiatraka? Oceniłem wczorajszy mecz i Twój komentarz na temat obrony Legii
A Ty ciągniesz.
Dobra, nie grał Jędza, który ostatnio złapał formę i kieruje całą obroną.
Poza tym, jak już się tak powołujesz na tamten mój wpis, ja również pisałem, że bramki będziemy tracili, ale głównie ze stałych fragmentów.
Ale to już jakoś nie pasowało do Twojej tezy, żeby o tym wspomnieć.
Jakby na to nie patrzeć, dla mnie najważniejsze są 3 punkty, bo z nich zdobywa się mistrzostwa, a nie z wrażeń artystycznych.
A tak Ci jeszcze napiszę, że cieszy mnie Twoje zadowolenie z tych dwóch straconych bramek przez Legię.
Lechowi też się coś od życia należy.