Zgadzam się, tylko po co takie osobiste wycieczki.
Bolec nie budzi sympatii , u kibiców innych drużyn i to nie wyniki Legii mnie np, drażnią, a przywoływanie mitycznej przerwy na kadrę to wiesz, że mniej lub bardziej zasłużona szydera.
Z tą "wycieczką", to może faktycznie trochę przesadziłem - przepraszam pacyfek.
Zawsze mnie jednak irytują ludzie, którzy narzekają na prawie wszystko.
A szyderę od narzekania, dzieli tylko cienka linia.
Z tą mityczną przerwą na reprezentację, w przypadku obecnej, to jest bzdura.
Poprzednia, owszem, miała znaczenie i po wynikach czy stylu gry jest to widać, przynajmniej widzę to ja, bo oglądam wszystkie mecze.
Oczywiście, zawsze znajdą się "narzekacze", którzy znajdą powód na poparcie swojej "szydery".
Ja Pinto będę rozliczał dopiero po przerwie zimowej i przepracowaniu z drużyną tego okresu.