Akagi, tylko udowadniasz że w Legii nikt nie uczy się na błędach
niestety, za rok znów czekają Was upokorzenia, chyba że zimą rewolucja, ale "zaskoczyło" więc nie ma co mieszać, nie?
Co udowadniam ?
Nie uważasz że ocenę tego będzie można przeprowadzić dopiero 19 maja, albo trochę wcześniej jeżeli tak się ułoży sytuacja w tabeli.
Tylko wtedy ktoś coś komuś z nas będzie udowadniał, chyba że Ty masz już wszystko rozpisane.
Kiedyś bardzo mi się spodobało jak w wywiadzie ktoś z Wisły (nie pamiętam za cholerę kto, okolice wtopy z Panatą) powiedział, że mistrzostwo po tylu latach jest tylko marnym dodatkiem do tego gdzie można po mistrzostwie grać i traktuje to na poziomie wygranego meczu. I powiedział to w czasach gdy liga była zupełnie inna, o wiele trudniejsza.
Mistrzostwo pewnie zdobędziecie, ale co z tego? Mistrz -> puchary -> kompromitacja -> trener out -> nowy trener -> uwielbienie -> Mistrz -> ...
To jest Wasz cykl, i Twoje słowa już to potwierdzają, winni znów nie są rozliczeni, bo pod wpływem strachu przed utratą miejsca w klubie dużo biegają. No tak to wygląda na dziś
ważne, że kuchy king
ale to tylko na korzyść, w końcu braknie finansu, linie kredytowe nie są wieczne, a wróbelki ćwierkają że na nowe to nie ma co liczyć