ale dla mnie itak najlepsi sa ci komentatorzy co dostawali orgazmu na koncu, jacy to jestesmy zajebisci bo serbowie probowali ale nie mogli nic zrobic
ja nie wiem czy ja ogladalem inny mecz czy propaganda medialna jest juz tak silna?
Obojętnie na kogo trafimy w tej rundzie dwa razy w łeb.
Najlepiej Serbię trafić. Dobry kurs będzie.
A dlaczego z takim przekonaniem twierdzisz, ze dostaniemy 2x w leb?
Rozumiem, ze po tym co zagralismy z Argentyna? I z Francja przez 2 sety?
To nie byl nasz poziom w tych meczach. Nie bylo kapitana Kubiaka.
Z Brazylia oslabiona mozemy spokojnie wygrac jak ja wylosujemy i wejsc do polfinalow. Serbia tez nie jest wielkim potentatem. Bazuja na sile zagrywki. Dobre przyjecie, blok i sa w czarnej dupie.
Z ruskimi tez potrafimy grac.