Właśnie Akagi. Miałem zapytać. Nadal podoba Ci się wizja Mioduskiego?
Łatwo zadawać takie pytania po klęsce z Luxami.

Jak pisałem że mi się podoba, to na tamtą chwilę mi się podobała.
Teraz ta chwila jest jakby inna.

Dalej jednak wierzę w jego inteligencję, a co za tym idzie,
że da radę ten kryzys opanować.
Szkodę na swoim wizerunku już poniósł i to będzie się za nim ciągnęło na wielu płaszczyznach.
Ale coś tam już w swoim życiu osiągnął, a tacy ludzie tak łatwo nie toną.
