po domu tylko czarny dres Domyos z decathlonu
a jak chcesz wyskoczyc po piwko do żabki to tylko japonki zakładasz
Mój po 4 latach miał takie japy na kolanach, że darowałem sobie ekskluzywne wyjścia do sklepu, japonek też już nie noszę, stopa w skarpetce się nie mieści.