Inter też w 2010 wygrał LM, rozbrojenie zespołu nie jest wcale takie trudne
Jak ze wszystkim, łatwiej rozjebać niż zbudować.
W Legii poszło szybko. Sprzedali piłkarzy w ich miejsce ściągnęli szrot. Pogonili trenerów, w ich miejsce przez długi czas byli przebierańcy.
No to teraz mają.
Mioduski tak się srał przez lata jaki to on nie jest zajebisty biznesmen i co on nie zrobi. To dostał zabawkę w łapy i pokazał jak się "buduje klub".
W 2 lata zjazd na wszystkich możliwych poziomach. Ten koleś co na nartach z K2 zjechał chyba tak szybko nie jechał w dół jak Legia pod rządami szopena