Dane liczbowe można interpretować, między innymi do tego służą.
Jeden z tych danych wyciągnie wnioski, inny z nich nic nie wyciągnie.
Nie wiem czym się zajmujesz ale chyba nie chcę wiedzieć. Pozostaje liczyć, że pracodawca potrzebuje twoich usług do czegoś innego niż wyciąganie wniosków.
Będziesz teraz tłukł w nieskonczoność i mnie kąsał, ale ja już kończę, więc kąsaj do woli🙂
kąsanie to raczej twoja specjalność
j
a tylko stwierdzam faktydane które przestawiłeś niczego nie wnoszą do tego o czym pisałem
no ale ok miałeś takie dane i chciałeś się nimi pochwalić że takie masz
Co jest faktem?
Twoje doświadczenie z 4 firm?
Czy ci znajomi w Silesi przed atakiem terorystycznym opowiadali?
Podałem dane z ponad setki firm z którymi mam do czynienia, setki, a ty opierasz swoją opinię na podstawie czego? 4 firm z którymi miałeś do czynienia.
Wyjaśnię, jest cośtakiego jak wiarygodność płatnicza, może słyszałeś kiedyś o czymś takim, a ta jest częścią szerszej oceny firmy.
Firmy mogą wyzyskiwać w różny sposób, mogą wyzyskiwać pracowników, kontrahentów nie płacąc lub płacąc nieterminowo.
Mój przykład mówi o tym, że akurat firmy niemieckie płacą terminowo i dla mnie jest to bardzo ważny parametr bo dla większości z nas płynność jest ważnym elementem czy to działalności czy choćby zarządzania domowym budżetem.
To jest dość proste, być może moje dane są oparte na małej próbie ale w takim razie powiedzieć o twoich danych?