Radziu jakbyś był szefem firmy to chciałbyś żeby cię okradali?
Pewnie że nie. Ale jakbym zarabiał powiedzmy 100k na miecha to chyba mnie by to jebało czy stracę 10k rocznie. Ważniejsze od strat są zyski. Straty są i będą.
Ponadto jakby znajomy zaproponował ci że od dzisiaj możesz u niego tankować (bez paragonu) po 3zł/l to co nie zgodził byś się?
nie oceniam cie ani nie chce moralizowac ale masz swiadomosc, ze pewnego poranka o 5 moga do ciebie zapukac panowie w kominiarkach i pozamiatac ci solidnie dorosle zycie?
jesli masz rodzine to pomysl co wtedy bedzie sie dzialo - warto ryzykowac za te kilka zl?
No właśnie o tym też pomyślałem. Wyjawiasz publicznie wszelkie okoliczności popełnionego przestępstwa. Już pomijaj fakt, że art 304§ 1 kpk mówi ,,Każdy, dowiedziawszy się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu, ma społeczny obowiązek zawiadomić o tym prokuratora lub Policję. Przepisy art. 148a zamieszczanie danych osób uczestniczących w czynności oraz art. 156a udostępnianie danych lub oryginałów dokumentów z załącznika adresowego stosuje się odpowiednio".