Wyniki słowackich drużyn w pucharach: dwie wygrane z polskimi ekipami, porażki z Maltańczykami i Białorusinami.
Jest to pewnie nie do końca miarodajny, ale jakiś wyznacznik siły ligi.
to nie był żart jak pisałem że widziałem sporo meczów tamtejszej ligi
poziom mułu bagiennego, piłka od większości zawodników odbija się jakby to był tartak a nie stadion
jedyny pozytyw jaki zaobserwowałem to młodzież z Trenczyna - widać że tam scouting działa pełną parą i łowią fajne perły w promocyjnych cenach(z naciskiem na młodych bambusków z Nigerii)
z resztą Trenczyn to zdrowo pojebana drużyna, co mecz po 20-30 strzałów, kilka-kilkanaście setek a upierdalali spotkanie za spotkaniem
trochę lepsza skuteczność, ewentualnie trochę mniej radosny futbol i więcej wyrachowania i zdobyliby mistrza bez większego problemu