Biszop Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
Originally Posted By: radek230481
Biszop ujebane kupony na tą chwile
generalnie mam plan taki, w doliczonym jeden skacze drugiemu do gardała i czarny nie ma wyjścia, po żółtku i karny na 2-2
pacyfek, ani grama, pod telefonem jestem i na sygnał/znak walę 1300 kilometrów